Nieprzyjemny spacer

Nieprzyjemny spacer

Mecz oleskich siatkarzy z WKS Volley Wołczyn miał być lekkim i przyjemnym spacerkiem. Droga do zwycięstwa okazała się jednak kręta i wyboista. Na jej końcu wynik 3:1.

Oleśnianie wygrali, ale namęczyli się niemiłosiernie. Wróciły bowiem upiory z poprzedniego spotkania. Gładko wygrany pierwszy set (25:16) tak rozluźnił miejscowych, że ci nawet się nie spostrzegli, a przegrywali w drugim już 1:7. Siatkarze z Wołczyna poczuli, że faworyt jest do ugryzienia i zaczęli kąsać kolosa na glinianych nogach. Na tyle skutecznie, że wygrali drugą partię 25:21.

Gołym okiem było widać, że olescy siatkarze to wyższa półka siatkarskich umiejętności, ale wołczynianie braki nadrabiali walecznością i wiarą we własne umiejętności. Siatkarze Volleyball Team wygrali dwa kolejne sety, ale kosztowało ich to sporo nerwów. Szczególnie zacięta była trzecia odsłona, która zakończyła się wynikiem 26:24.

– Przepraszam kibiców, że zagraliśmy tak słaby mecz, w którym dopasowaliśmy się do poziomu rywala – mówi Andrzej Strzała. – Po łatwo wygranym pierwszym secie, wydawało się, że będziemy mieć łatwe 3:0, a o nierównym meczu będzie można powiedzieć, że po prostu się odbył. Martwi, że nie wyciągnęliśmy wniosków z poprzedniego meczu i nie podeszliśmy do spotkania należycie skoncentrowani. Trzy punkty są po naszej stronie, ale z gry absolutnie nie jesteśmy zadowoleni. 

III liga, 2 kolejka, 26.10.2013

Volleyball Team OKS COCON Olesno – WKS Volley Wołczyn 3:1

(25:16 21:25 26:24 25:22)

Volleyball Team: Andrzej Strzała(trener), Jakub Kotowicz, Kornel Małek (libero), Bartosz Macurek, Damian Parkitny, Marcin Kurpiel, Grzegorz Hirszmajer, Bartłomiej Okoń, Roland Huć (kapitan), Paweł Wojciechowski, Adam Parkitny, Mateusz Dereń.

Podziel się