Stobrawa odbija się od dna

Stobrawa odbija się od dna

Stobrawa Wachowice odniosła drugie zwycięstwo w sezonie, wygrywając z Kłosem Rychnów 2-1, czyli również zespołem walczącym o utrzymanie.

Deszczowa pogoda i gra obu stron spowodowały, że kibice zobaczyli chaotyczny pojedynek. Było w nim dużo walki, wślizgów i gry na pograniczu faulu, a mało koronkowych, składnych akcji.

W 20. min Kłos Rychnów otworzył wynik meczu i można powiedzieć, że początek należał do nich. Stobrawa miała również swoje okazje, ale na potęgę marnował je Dariusz Dyla, swoją drogą bardzo dobry napastnik. Mógł strzelić przynajmniej dwie bramki, a w innych sytuacjach zamiast strzelać, powinien podawać.

W drugiej połowie gospodarze szturmowali bramkę rywala, ale długo nie potrafili przebić się przez podwójne zasieki obrońców gości. Gra toczyła się przez większość czasu na połowie przyjezdnych, a defensorzy drużyny broniącej tylko od czasu do czasu wybijali długie podania na uwolnienie.

Stobrawa atakowała, atakowała aż w końcu w 80. min trafiła, a dokładniej trafił Michał Liberka. W 87. min Darek Dyla przeprowadził kolejną ofensywną akcję, ale tym razem strzelić nie zdążył, bowiem został sfaulowany w polu karnym. Jedenastkę na bramkę zamienił Damian Gmyrek i piłkarze Stobrawy mogli cieszyć się z drugiego zwycięstwa w A klasie.

Stobrawa Wachowice – Kłos Rychnów 2-1 (0-1)

A klasa, 03.11.2013

Gole dla Stobrawy: 1-1 Michał Liberka – 80. 2-1 Damian Gmyrek.

Stobrawa: Ireneusz Świtała – Rafał Dyla, Dariusz Dyla, Adrian Pawełczyk, Rafał Kudliński, Robert Wieczorek, Szymon Kobiołka, Kamil Gmyrek, Damian Gmyrek, Michał Liberka, Dariusz Pipa. Na zmianę: Janusz Pawełczyk, Łukasz Paliński, Roland Respondek, Łukasz Gmyrek, Tomasz Musiał, Rafał Kobiołka, Jan Mann. Trener Wojciech Kulik, kierownik Alfred Latusek.

Podziel się