“Z dziejów śląskiej arystokracji – ród von Bess z Lewina i Olesna”
Tak brzmiał temat XXII Czwartkowego Spotkania Muzealnego, które odbyło się 28 listopada w Miejskim Domu Kultury w Oleśnie.
Stanisław Szynkowski, doktorant na Uniwersytecie Opolskim wygłosił prelekcję na temat dziejów magnackiej rodziny von Bees, której przedstawiciel baron Jan von Bees pod koniec XVI wieku został właścicielem Olesna i okolicznych wiosek.
– Jan von Bess zapisał się na kartach naszej historii jako ceniony i zatroskany o rozwój Olesna jego prywatny właściciel – mówi Ewa Cichoń, dyrektor Oleskiego Muzeum Regionalnego. – Był podstolim cesarza Rudolfa II. W 1581 roku cesarz podarował mu dobra komory w Oleśnie, po czym do 1594 r. był właścicielem naszego miasta. W 1593 r. nabył Wojciechów, Wysoki Las w Szumiradzie i Wielkim Kadłubie. Jan von Bess w 1609 r. został podniesiony do wyższej godności szlacheckiej, mianowicie do stopnia wolnego pana (Freiherr), co odpowiadało mniej więcej stanowisku barona.
Jan von Bess był dobrze wspominany przez mieszczan Olesna.
– Zapisał się jako dobrodziej oleskich rzemieślników – mówi Ewa Cichoń. – Nadawał im liczne przywileje. Między innymi przywilej piernikarski oleskiemu piekarzowi monopoliście Janowi Schmidtowi w 1582 r. Tylko on miał prawo wypiekać wszelkiego rodzaju pierniki i ciasta, a do Olesna nie wolno było sprowadzać innego piekarza. Dwa lata później potwierdził przywileje cechu , gromadzącego aż 16 różnych specjalności. To był taki, współczesny Cech Rzemiosł Różnych.
– Znamienne jest to, że Jan von Bess był panem dobrym – kontynuuje Ewa Cichoń. – Gdy Olesno zostało strawione przez pożar w 1590 r. umorzył część należnej mu wpłaty z tytułu podatków, prawie o połowę i prolongował na trzy lata później.
Spotkanie zostało zorganizowane we współpracy Oleskiego Muzeum Regionalnego i Kręgu Przyjaciół Zapomnianej Historii, działającym przy Gminnym Centrum Kultury i Informacji w Kochanowicach.