“Mamuśki” idą za ciosem

“Mamuśki” idą za ciosem

“Mamy z Olesna i okolic” prężnie działają. Po wielkim przedsięwzięciu, jakim była rodzinna impreza zorganizowana dla najmłodszych 18 stycznia w Miejskim Domu Kultury w Oleśnie, nadszedł czas na cykliczne spotkania przy kawie “Mam czas”.

– Takie spotkania planujemy organizować raz w miesiącu – mówi Alicja Dąbrowska, założycielka grupy. – Za każdym razem chcemy zapraszać inne, ciekawe osoby, żeby na spokojnie porozmawiać.

Tym razem mamy spotkały się z położną Kariną Kuś-Jendrak, która również należy do grupy, a tematem spotkania była profilaktyka nowotworów oraz pierwsza pomoc dzieciom w przypadku między innymi zadławienia, zakrztuszenia czy utraty przytomności.

– W dzisiejszych czasach dzieci mogą mieć naprawdę wiele problemów – mówi Karina Kuś-Jendrak. – Młode mamy chcą wiedzieć, jak sobie z nimi poradzić i jak im zapobiegać. Nie boją się pytać o poradę, na przykład przy wyborze lekarza. Ani przez moment nie zastanawiałam się czy przyjąć zaproszenie na spotkanie. Mamy potrzebują czuć, że mają wsparcie.

“Mamy z Olesna i okolic” o to wsparcie akurat martwić się nie muszą, ponieważ mają… siebie.

– Mamy wsparcie dwadzieścia cztery godziny na dobę – mówi Joanna Hęcińska. – O każdej porze mogę się czegoś doradzić czy o coś zapytać.

– Kiedy mój Franek ma wysypkę, bóle brzuszka lub inne, drobne dolegliwości, najpierw pytam o radę “mamuśki”, a dopiero później zastanawiam się czy udać się do lekarza – mówi Aneta Antkowiak.

“Mamy z Olesna i okolic” to stale powiększająca się facebook-owa grupa założona w czerwcu ubiegłego roku. Grupa stanowi swoiste centrum informacyjne. Młode mamy pomagają sobie dosłownie we wszystkim. Doradzają jaki lek podać w przypadku choroby, wymieniają się poglądami i reklamują najróżniejsze usługi.

Trzon grupy tworzą: Alicja Dąbrowska, Iwona Zygmunt, Agnieszka Grabińska-Szczepko, Aneta Antkowiak, Joanna Hęcińska, Magdalena Opołka i Malwina Kostorz.

Panie w planach mają kolejną wielką imprezę, tym razem Dzień Dziecka w plenerze, oczywiście 1 czerwca.

– Rozmawiam z burmistrzem w tej sprawie, który pomysłowi jest bardzo przychylny – mówi Alicja Dąbrowska. – Planujemy razem z władzami zorganizować większą imprezę, która miałaby się odbywać jednocześnie w dwóch miejsca: w amfiteatrze i oleskim rynku. Planujemy moc atrakcji, ale nie chcę zdradzać jeszcze wszystkich szczegółów.

Damian Pietruska

Podziel się