Szybkie trzy zero

To był udany wieczór dla gorzowskich siatkarzy. Kolejny mecz bez straconego seta może napawać dumą, a aktualne miejsce w tabeli wydaje się być adekwatne do formy. W czwartek 23 października w meczu z Siatkarzem Otmuchów na pochwałę zasługiwała postawa Łukasz Bogacza, który rozegrał dobre, choć krótkie zawody.

Przed spotkaniem było widać skupienie na twarzy zawodników Bogdana Pawlaka, a efekt tego można było podziwiać już w pierwszym secie, który lepiej rozpoczęli. Kilka świetnych obron i skutecznych kontrataków dało im czteropunktową przewagę, której nie oddali już do końca.

W końcówce pierwszego seta, przy stanie 19:14, zaczął serwować Łukasz Bogacz, który praktycznie rozmontował otmuchowską drużynę. Jemu też przypadła ostatnia akcja, w której mocnym atakiem dał dwudziesty piąty punkt dla gospodarzy.

– Bogacz zagrał bardzo dobry pierwszy set. Jest rosły i silny i umie wykorzystać te atuty – mówi Bogdan Pawlak, trener Piasta. – Dałem mu później odpocząć, bowiem nasza kadra jest szeroka. Znów w każdym secie wystawiliśmy inne szóstki, co nie odbiło się na naszej formie. Mam do dyspozycji naprawdę samych dobrych siatkarzy. Oczywiście nie ma co popadać w samozachwyt. Mimo wygranej, nie graliśmy dziś dobrej siatkówki. Chłopaki mieli momenty dekoncentracji i wtedy rywale mogli coś ugrać. Nie był to porywający mecz w naszym wykonaniu.

Rzeczywiście, mimo gładkiej wygranej, mecz nie stał na najwyższym poziomie. Dużo niewymuszonych błędów i nieporozumień sprawiało, że widowisko traciło na wartości. Jednak zwycięzców się nie sądzi, a każdej drużynie przytrafiają się słabsze momenty. Ważne, by i takie mecze wygrywać.

Najciekawszy był drugi set. Do stanu 10:12 to goście utrzymywali przewagę, w dużej mierze dzięki ich lepszej grze, a zarazem słabszej grze gospodarzy. Jednak dobrze wykorzystane “czasy” przez Bogdana Pawlaka wybiły z rytmu Siatkarza Otmuchów. Przewagę sukcesywnie uzyskiwał Piast i znów to on na swoją korzyść rozstrzygnął partię.

Trzeci set to już dominacja lidera III Ligi. Spora przewaga pozwoliła im na swobodną grę i możliwość przetestowania kilku wariantów w ataku, które były efektowne i efektywne.

III Liga, 3 kolejka

LMKS Piast Gorzów Śląski – Siatkarz Otmuchów 3:0

(25:14, 25:22, 25:17)

Piast: Tomasz Kostrzewa, Patryk Wesołowski, Konrad Kopytnik, Roland Huć, Łukasz Bogacz, Filip Garncarek, Michał Dąbrowny, Patryk Sadowski, Damian Noga, Przemysław Gibek, Marcin Nowakowski, Tomasz Kalinowski. Trener: Bogdan Pawlak.