Dobre początki naszych siatkarek

Dobre początki naszych siatkarek

Pierwsze zwycięstwo zanotowały juniorki M-GOKiS-u Praszka. Dobry turniej zagrały również młodziczki OKS-u Olesno.

W niedzielę 23 listopada siatkarki z Praszki rozegrały drugi swój turniej w lidze juniorek, tym razem w Kluczborku, gdzie zagrały z miejscowymi z Jedynki Kluczborki i Technodrewem Zawadzkie.

– Pierwszy mecz rozegraliśmy z drużyną z Kluczborka, faworytkami ligi – relacjonuje Bogdan Pawlak, trener M-GOKiS Praszka. – Mimo ambitnej gry dziewczyny nie potrafiły poradzić sobie z bardzo dobrze grającą ekipą Jedynki. Skuteczna zagrywka oraz mocne ataki spowodowały dużą przewagę gospodarzy. 

Praszkowianki przegrały z faworytem ligi 0:3.

– Naszym celem w tym turnieju był jednak mecz z dziewczynami z Zawadzkiego – mówi szkoleniowiec. – Mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla naszej drużyny. Dziewczyny rozpoczęły spotkanie bardziej skoncentrowane, czego efektem była dobra zagrywka i lepsze przyjęcie, pozwoliło nam to rozwinąć skrzydła w ataku. Pewnie wygraliśmy dwa pierwsze sety.

Później jednak inicjatywę przejęły siatkarki z Zawadzkiego.

– Gdy wszystko szło po naszej myśli i wyglądało, że wygramy łatwo to spotkanie, drużyna z Zawadzkiego zaczęła się odradzać – komentuje Bogdan Pawlak. – Poprawiła zagrywkę, dobrze broniła i coraz lepiej atakowała. Efektem była porażka w 3 secie. Do 4 seta wyszliśmy już z większą koncentracją. Walka toczyła się już punkt za punkt. Dziewczyny dzielnie walczyły, nie odpuszczały żadnej piłki, czego efektem jest pęknięte krzesło i połamane 4 tabliczki do zmian po interwencji Martyny Wonchały. Końcówka gyła bardzo nerwowa w jednej i drugiej ekipie, ale lepiej poradziły sobie nasze zawodniczki. Wygraliśmy 4 set i odnieśliśmy pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach!

M-GOKiS Praszka reprezentowały: Monika Łapucha, Magda Łapucha ,Dominika Krupa, Anita Majchrowska, Agnieszka Kurzela, Zuzia Feliks, Weronika Hofman, Alicja Świerczyńska, Michalina Jarema, Martyna Wonchała. Trener Bogdan Pawlak.

Następny turniej juniorek odbędzie się w Praszce 29 listopada, gdzie oprócz gospodyń zagrają OKS Olesno i Technodrew Zawadzkie. Start turnieju o godz. 9.00.

***

W sobotę 22 listopada w hali Publicznego Gimnazjum nr 1 w Oleśnie sezon zainaugurowały najmłodsze siatkarki OKS-u. Oleśnianki rywalizują z dwoma zespołami „Jedynki” Kluczbork.

-W pierwszym spotkaniu jako gospodarz rywalizowaliśmy z Kluczborkiem I – mówi Robert Morawski, który zastąpił w tym turnieju “etatowego” trenera Artura Źrebca. – Początkowy set dość gładko wygrały kluczborczanki. Nie bez wpływu było to, że to właśnie tym setem dziewczyny z Olesna po raz pierwszy musiały stawić czoła bardzo wymagającemu przeciwnikowi. I ku zaskoczeniu wszystkich obecnych na trybunach, druga odsłona meczu rozpoczęła się nadspodziewanie dobrze. To OKS rozdawał karty. „Jedynka” nie potrafiła sobie poradzić z bardzo dobrze grającym zespołem Olesna. Do wyniku 16:12 wszystko szło idealnie: lepsze przyjęcie, kilka skutecznych ataków, dobra obrona i błędy przeciwnika pozwalały na spokojną kontrolę spotkania. W momencie gdy wszystko wskazywało na to, że można Kluczbork ograć w tej partii, totalnie zawaliło się przyjęcie zagrywki, co poskutkowało rezultatem 16:19 na korzyść „Jedynki”. Dziewczyny starały się gonić wynik, ale niestety ostatecznie uległy 21:25 i przegrały cały mecz 2:0. 

W drugim meczu rywalizowały dwa zespoły z Kluczborka, w którym wygrał pierwszy 2:0.

Ostatnie spotkania dnia to pojedynek między drugim zespołem z Kluczborka i OKS-em.

– Pierwsza partia bardzo wyrównana – ocenia Robert Morawski. – Wszystko „kręciło się” wokół dwupunktowej przewagi to jednego, to drugiego zespołu. Ostatecznie końcówkę lepiej rozegrały oleśnianki i to właśnie one objęły prowadzenie 1:0. Gra jednak nie była taka, na jaką stać dziewczyny, ale liczy się końcowy efekt. Druga partia totalnie dziewczynom nie wyszła i o wyniku musiał decydować „tie-break”. Bardzo dobre wejście na zagrywkę Agaty Wąsik pozwoliło na uzyskanie bezpiecznej przewagi i spokojnej kontroli spotkania. Pomimo kilku błędów młodziczki zagrały dobre spotkanie. Niezłe przyjęcie i zdecydowane ataki oraz mądre kiwnięcia doprowadziły OKS do zwycięstwa.

OKS zagrał w składzie: Hanna Źrebiec (kapitan), Aleksandra Brzęczek, Barbara Bartela, Julia Adamczyk, Patrycja Wąsik, Karolina Glenc, Agata Wąsik, Patrycja Małysa, Wiktoria Wiecha, Julia Chęcińska, Laura Kacała, Karolina Bednarska. Trener Robert Morawski (w zastępstwie Artura Źrebca).

*- Zdjęcie Klaudia Barańska.

Podziel się