Dwa Start-y na boisku. Wygrał jeden.

Dwa Start-y na boisku. Wygrał jeden.

Kolejne zwycięstwo odnotował Start Dobrodzień, a to za sprawa skromnej wygranej nad swoim imiennikiem z Siołkowic Starych. Bramkę na wagę 3 punktów zdobył Maciej Biela.

Od początku zarysowywała się przewaga po stronie stolarzy i bramka wydawała się kwestią czasu. Gol jednak nie chciał wpaść i do przerwy zawodnicy schodzili z bezbramkowych remisem.

Chcieliśmy bardzo wygrać i widać było to na boisku – relacjonuje Marcin Bryś, trener Start-u Dobrodzień. – Umieliśmy wypracować sobie sytuacje bramkowe, ale gorzej było z wykończeniem. Nad tym musimy popracować.

Po przerwie przypomniał o sobie Maciej Biela. Przejął długie podanie za obrońców i w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza. Mimo jeszcze kilku sytuacji strzeleckich, gospodarze nie potrafili podwyższyć prowadzenia.

W końcówce zrobiło się goręcej, kiedy to goście próbowali doprowadzić do remisu, jednak nie zdołali wbić gola Romanowi Ochmanowi.

Start w rundzie wiosennej zdobył już tyle samo punktów, co przez całą wcześniejszą rundę i  złapał kontakt z drużynami w tabeli. Tu jeszcze wszystko może się wydarzyć.

– Tak naprawdę w tej lidze każdy może wygrać z każdym i na to uczulam moją drużynę. Dziś zasłużenie wygraliśmy, choć wynik mógł być okazalszy. Nie myślimy nad tym, gdzie zakończymy ligę. Koncentrujemy się na każdym meczu tak samo i zawsze cel jest jeden – kontynuuje szkoleniowiec.

Niestety w utrzymaniu stolarzom nie pomoże Miłosz Kwolek, który wyjechał do Anglii.

– Oczywiście brak Miłosza Kwolka jest osłabieniem, ale są takie sytuacje na które nie ma się wpływu. Pomógł nam ile mógł i za to mu chwała. Mamy w kadrze jeszcze innych świetnych zawodników i na pewno poradzimy sobie z obsadą pozycji – mówi Marcin Bryś.

Liga okręgowa, 22 kolejka, 25.04.2015

KS Start Dobrodzień – LKS Start Siołkowice Stare 1-0 (0-0)

 1-0 Maciej Biela – 58.

Start: Ochman, D. Kudełko (żk), Grzesik, Macherzyński, Jerominek, Wojtczyk (73. Degener), Olearczuk, Kardynał, Skorupa (żk, 90. Koza), Michalski (62. Ledwig), Biela (76. Gawlik). Trener Marcin Bryś.

Michał Krzyminski

Podziel się