Wesele rozbiło LZS Ligotę Oleską

Wesele rozbiło LZS Ligotę Oleską

To nie LZS Rudniki wygrał w sobotę 25 kwietnia z LZS-em Ligota Oleska, ale… oni sami. Z powodu wesela i innych losowych okoliczności goście wyszli na boisku w dziesiątkę. Przypominamy, że musieli zmierzyć się z liderem…

– Są takie sytuacje, że niestety wygląda to jak wygląda. Mieliśmy świadomość, ze podejmujemy najlepszą drużynę w lidze, ale mimo tego wszystko złożyło się na naszą niekorzyść – mówi Jerzy Rabiński, trener LZS-u Ligoty Oleskiej, a w meczu napastnik.

W kadrze gości brakowało między innymi Łukasza Rozika, Marcina Chucia, Krystiana i Mateusza Skowronka, Dawida i Pawła Klonowskiego.

Mimo tego przyjezdni podjęli walkę, która już w pierwszych minutach okazała się, grzecznie ujmując, nierówna. LZS Rudniki wyszedł na boisko w najmocniejszym ustawieniu i wyglądał jakby chciał zjeść przeciwników.

– Muszę przyznać, że w pierwszej połowie podpaliliśmy się za bardzo i gra nam nie szła. To sprawiało, że na murawie mieliśmy kilka zgrzytów – komentuje Tomasz Jasiński.

Szybko jednak zaczął trafiać lider i po 15 minutach było 2-0. Strzelał Tomasz Kubat i Kamil Więdłocha. Do szatni gościom bramkę dołożył Tomasz Jasiński i właściwie było po sprawie.

Również goście mieli swoje okazje, a najlepszą z nich Jerzy Rabiński, który minimalnie z 25 metrów uderzył nad poprzeczką.. W bramce z kolei dobrze spisywał się Markus Walot.

– Po przerwie już uspokoiliśmy grę, czego efektem było 5 goli. Zwycięstwo jednak dziś tak nie cieszy, gdyż spodziewaliśmy się mocniejszego oporu ze strony LZS-u Ligota Oleska – mówi szkoleniowiec gospodarzy.

Na listę strzelców wpisali się jeszcze ponownie Tomasz Kubat, oraz dwukrotnie Mariusz Trawiński i Tomasz Dorota.

Podjęliśmy walkę, choć wiedzieliśmy, że nic nie ugramy. Tego jeszcze świat nie widział, żebym musiał wychodzić na boisko – żartem kończy Jerzy Rabiński.

Przed LZS-em Rudniki za tydzień prawdziwy sprawdzian. Przeciwnikiem bowiem LZS Głuszyna.

– Mam do dyspozycji wszystkich zawodników i wyciągniemy najcięższe działa na LZS Głuszynę. Dla nas to jeden z najważniejszych meczów w rudzie – dopowiada Tomasz Jasiński.

Michał Krzyminski

LZS Rudniki – LZS Ligota Oleska 8-0 (3-0)

Bramki: 2x Dorota, 2x Trawiński, 2x Kubat, Jasiński, Więdłocha

LZS Rudniki: Jurczyk, Cieśla, Pawelec (60. Augustyniak), Trawiński (85. K. Zaręba), Kasprzyczak (82. Bakalarczyk), Jasiński (80. Przybyła), Więdłocha, Dorota, Kwas (70. Cichoń), T. Kubat, Włóka. Trener Tomasz Jasiński.

LZS Ligota Oleska: Walot, Włóka, Kus, Wajsprych, Daniel Klonowski, Skibiński, Bryś, Więckowski, Pakuła, Rabiński. Trener Jerzy Rabiński.

Podziel się