Nie tak łatwo z OKS-em
Bez pomocy Jarosława Kościelnego, Witolda Bejma, Andrzeja Krzyminskiego i Grzegorza Pietrzaka OKS Olesno podejmował TOR Dobrzeń Wielkie w ramach 25 kolejki Saltex IV Ligi. Ich nieobecność sprawiła, że Grzegorz Krawczyk po raz kolejny musiał stawać na głowie, by wystawić jedenastkę. Nie takich cudów jednak dokonywał oleski szkoleniowiec i równo o 17.00 rozpoczęła się uczta.
Oba zespoły mozolnie jednak zabrały się do ucztowania, a gdyby starannie opisać to co się działo w pierwszej połowie, niejeden by zasnął. Na boisku zarysowała się lekka przewaga gospodarzy i to oni w 40. minucie wyszli na prowadzenie. Reszta poczynań w pierwszej odsłonie bez większej historii…
Obraz gry jednak zmienił się po przerwie. Mecz się otworzył, a oleśnianie wzięli się za odrabianie strat. Mało brakowało, by OKS stracił nadzieję na ugranie czegokolwiek, ale na szczęście Mateusz Pawelec zdołał wybić piłkę z linii bramkowej po strzale z rzutu wolnego TOR-u.
Dążenie do wyrównania trwały w najlepsze. Były próby, ale do 85. minuty po prostu bezskuteczne. Wtem przypomniał o sobie Sebastian Jainta, który precyzyjnym strzałem z 25 metrów doprowadził do remisu i euforii w drużynie. Asystował wprowadzony w drugiej połowie na boisko Tomasz Kożuchowski.
Kolejny, już siódmy, mecz OKS-u bez przegranej jest faktem. Nie ma wątpliwości, że oleśnianie są na fali. Na fali wznoszącej!
Saltex IV Liga, 25 kolejka, 01.05.2015
TOR Dobrzeń Wielki – OKS Olesno 1-1 (1-0)
1-1 Sebastian Jainta – 85.
Skład: Dawid Bator – Mateusz Pawelec (żk. 62. Wojciech Górski), Tomasz Woźny (żk.), Arkadiusz Świerc, Mateusz Jeziorowski – Wojciech Popczyk, Jakub Górka (68. Thomas Skowronek), Tomasz Czechowicz, Sebastian Jainta, Tomasz Kubacki (żk. 60. Tomasz Kożuchowski) – Kamil Jasina. Trener Grzegorz Krawczyk.
Michał Krzyminski
