Anna Wloka piąta w Europie!
Z odległością 16,59 m Anna Wloka z Brońca zajęła piąte miejsce w pchnięciu kulą na Młodzieżowych Mistrzostwach Europy w Tallinie. Niedosyt jest, bowiem zajmowała w finale nawet trzecie miejsce. Nie zmienia to faktu, że jest to wielki sukces zawodniczki LUKS Podium Kup.
W serii finałowej, która zaczęła się o 17:54 polskiego czasu znalazły się dwie Polki. Obok naszej reprezentantki dobry występ zaliczyła Andżelika Kalinowska, która dwukrotnie biła swoją życiówkę i ostatecznie z pchnięciem na 16,26 uplasowała się na siódmym miejscu.
Anna Wloka z kolei dobrze zaczęła finał, bo od próby na 16,43 i zajęła trzecie miejsce. Z czasem jednak rywalki dalej posyłały kulę, a jej już brakowało sił. Nie pomagała kontuzja, z którą musiała startować.
– Po zakończeniu konkursu trener powiedział, że chciał mnie wycofać z finału z powodu kontuzji uda – mówi Anna Wloka. – Nie ukrywam, że startowałam na środkach przeciwbólowych i trudno było o dobry wynik.
Kulomiotka z Brońca była jedną z faworytek konkursu. Nieszczęśliwie jednak na jednym z treningów w Tallinie naciągnęła mięsień dwugłowy uda, który pokrzyżował plany o medalu. W dodatku wciąż ciągnie się za nią problem z ręką. Podczas serii finałowej na twarzy Anny Wloki pojawiał się grymas bólu, gdy wykonywała pchnięcie.
– Mimo kontuzji chciałam powalczyć o podium. Nie chcę tłumaczyć się bólem, a wiele osób mówi, że był to dobry występ. Sama nie jestem z siebie do końca zadowolona, czuję niedosyt – mówi kulomiotka.
Trener Henryk Olszewski przed startem Anny Wloki mówił, że w pełnej dyspozycji stać ją byłoby na pobicie życiówki z hali (17,06). Taka odległość dałaby jej podium. Jednak nie ma co gdybać, a przed nią już kolejne wyzwania. Anna Wloka zostaje w Tallinie, gdzie będzie przygotowywać się na 91. Mistrzostwa Polski Seniorów w Krakowie (19-21 lipca).
Pierwsze miejsce zajęła Białorusinka Wiktorija Kolb, która fenomenalnym pchnięciem w ostatniej próbie posłała kulę na odległość 17,47. To najlepszy wynik młodzieżowców w 2015 roku. Drugie i trzecie miejsce przypadły Niemkom: Shanice Craft (17,29) i Sarze Gambetta (16,99).
Michał Krzyminski
* zdjęcie PZLA.