Marcin Bryś, trener Start-u: – Tylko awans
Szybko, bo już w piątek 17 lipca Start Dobrodzień wrócił na boisko, by przygotować się do A-klasowych rozgrywek, które rozpoczynają się 22 sierpnia. W międzyczasie stolarze zagrają osiem sparingów i wykrystalizują kadrę. Przyszły sezon będzie jednak jedną wielką niespodzianką, bowiem Opolski Związek Piłki Nożnej przydzielił stolarzy do całkiem nieznanej grupy piątej.
Zacząć trzeba jednak od początku. Na stanowisku trenera pozostaje Marcin Bryś, który przepracował ze Startem pół roku. Szkoleniowiec, który nie narzekał na brak ofert, jest mile widziany w Dobrodzieniu.
– Chcę dłużej popracować w Dobrodzieniu i wspólnie z drużyną osiągnąć postawiony cel – mówi Marcin Bryś. – To test dla mnie i drużyny.
Celem oczywiście awans, ale z “zagadkowej” V grupy A klasy.
Co to oznacza? Na pewno nic dobrego. Regiony w jakich będą się poruszać stolarze to Opole – Krapkowice – Strzelce Opolskie no i oczywiście Dobrodzień. Odległościowo jest nieznacznie krócej, lecz piłkarsko gorzej. Grupa I (olesko-kluczborska) byłaby dla stolarzy znacznie łatwiejsza do przewidywania wyników.
– Szok – taka była nasza reakcja na te doniesienia. Nie ukrywam, że drużyn, z którymi będziemy rywalizować nie znam – mówi Marcin Bryś. – Zdecydowanie lepiej czułbym się w dobrze znanej mi grupie “olesko-kluczborskiej”, ale nie zmienia to naszego celu jakim jest powrót do “okręgówki”. Musimy skupić się nad sobą, a efekty same przyjdą.
Taka deklaracja ma swoje solidne podstawy. Już końcówka poprzedniego sezonu napawała optymizmem, gdy na meczach pojawiała się dwudziestoosobowa kadra. Większość z nich zadeklarowała, że zostają w Starcie, a ponadto szykują się kolejne wzmocnienia. Pewne jest, że Miłosz Kwolek będzie już regularnie trenował. Maciej Biela wrócił po kontuzji, a do składu przymierzani są kolejni wyróżniający się juniorzy – bramkarz Krzysztof Hadyk i stoper Mateusz Hehnel. Nie wiadomo co z Dawidem Utratą, który testowany jest w III-ligowym LZS-ie Piotrówka.
– Oczywiście, życzymy Dawidowi jak najlepiej. To jego szansa, a u nas zawsze będzie mile widziany. Dosyć szybki start w przygotowaniach ma na celu przetestowanie jak największej liczby zawodników i finalnie skompletowanie kadry, czyli około 22 osób – kontynuuje szkoleniowiec. – Myślami wybiegam na kilka sezonów i jest to niezbędny warunek, chcąc budować drużynę. Będziemy sprawdzać kolejnych zawodników, ale nie chcę zdradzać szczegółów. W przeciągu dwóch tygodni powinniśmy wszystko wiedzieć. Mamy zaplanowane osiem sparingów, żeby dać wszystkim szansę.
Dobrodzienianie starają się o rozgrywanie swoich meczów w sobotę, co jest dobrą informacją dla kibiców. Kolejną atrakcją będzie mecz w ramach Pucharu Polski z Chemikiem Kędzierzyn-Koźle (26.08.2015) na Piatsowskiej.
– Będąc jeszcze trenerem LZS-u Rudniki również trafiliśmy na Chemik i był to jedyny mecz, który opuściłem. Również tym razem termin do końca mi nie odpowiada, więc możliwe, że zostanie przełożony. Pewne jest jednak, że szykuje się bardzo ciekawy pojedynek – kończy Marcin Bryś.
Oto plan sparingowy Start-u:
18.07.2015 r. (sobota) – LKS Sieraków Śląski – A klasa,
23.07.2015 r. (czwartek) – KS Krasiejów – IV liga,
25.07.2015 r. (sobota) – LZS Gronowice – liga okręgowa,
01.08.2015 r. (sobota) – LKS Płomień Kuźnica Marianowa – liga okręgowa,
05.08.2015 r. (środa) – LKS Sparta Lubliniec – liga okręgowa – do potwierdzenia
08.08.2015 r. (sobota) – LKS Ruch Kochanowice – A klasa,
12.08.2015 r. (środa) – LKS Orzeł Pawonków – B klasa,
15.08.2015 r. (sobota) – GLKS Warta Osjaków – A klasa.
Michał Krzyminski
raczej nie o awans a o utrzymanie w klasie A nie koloryzujcie słabej sytuacji startu ……pozdrawiam
Czas pokaze. Nie byles chyba na zadnym meczu w Dobrodzieniu tej wiosny ze piszesz takie stwierdzenie. Kilku chlopakow do wzmocnienia i cel jest realny. Pozdrawiam
Kiedyś ze startem sztuką było wygrać szczególnie zespoły które grały na tym samym poziomie jeszcze z 2-3 lata temu (okręgówka) tak było a teraz stwierdzam fakty porażka za porażką ,proste ograni zawodnicy odeszli i tyle w temacie a młodzi tak szybko ich nie zastąpią (a piszecie że tylko awans także trochę samych siebie okłamujecie i przeliczacie swoje możliwości)