Ukłony przed mieszkańcami Boroszowa!

Ukłony przed mieszkańcami Boroszowa!

17 120 złotych, tyle zebrali mieszkańcy Boroszowa podczas charytatywnego pikniku rodzinnego dla Michała Grabińskiego, który rok temu uległ poważnemu wypadkowi i przechodzi rehabilitację.

27 września 2014 roku Michał Grabiński wracał samochodem z Belgii do rodzinnego Boroszowa. Na autostradzie w Niemczech miał wypadek. Doznał między innymi poważnego urazu głowy. Leczył się w niemieckich i polskich szpitalach, od maja przebywa w domu, ale jego stan jest poważny. Nie ma z nim kontaktu, ale rehabilitacja powoli przynosi efekty – poprzez gesty, uśmiechy, czy grymasy twarzy daje znak, że słyszy, daje znać o swojej obecności. Wszyscy wierzą, że dwudziestoośmiolatek wróci.

Michała lubią wszyscy, jest uśmiechnięty i pomocny. Przed wypadkiem grał w piłkę nożną w LZS-ie Kościeliska, a jego drugą pasją są motocykle.

Pomysł na organizację pikniku wyszedł spontanicznie, a jego organizacja również była spontaniczna, ale również solidnie dopracowana. Mieszkańcy przygotowali i posprzątali park w Boroszowie, który był mocno zaniedbany, piekli ciasta, szykowali fanty. Każdy dołożył własną cegiełkę.

Mimo niskiej temperatury, na pikniku pojawiły się tłumy. Pojawili się również między innymi motocykliści z Olesna, którzy rykiem silników dali znak Michałowi, że są z nim. Rozegrany został mecz piłki nożnej, pokaz dali strażacy z OSP Borki Wielkie oraz olescy policjanci. Był pokaz zumby, gry i zabawy dla dzieci, czy zabawy taneczna prowadzona przez DJ De Sebastiano.

Dzięki akcji udało się zebrać ponad 17 tysięcy złotych na rehabilitację Michała, ale przede wszystkim zintegrować środowisko i odzyskać wiarę w ludzi.

Damian Pietruska

Zdjęcia: Marcin Matyjak grupa Ultra Party

Podziel się