Umarł król, niech żyje król! Wielkie emocje w praszkowskiej lidze!
Detronizacja czterokrotnego mistrza rozgrywek – Geotop-u Olesno. Nowy mistrzem M-GOKiS Praszka, specjalista od dostarczania niezapomnianych emocji.
Można z niewielką dozą ryzyka powiedzieć, że była to najefektowniejsza edycja rozgrywek, a już z pewnością, jej ostatnia runda. Sytuacja w tabeli ułożyła się tak, że przed ostatnią rundą szansę na mistrzostwo miały trzy ekipy. Ba, po kilku meczach rundy, okazało się, że o mistrzostwie zdecydować miał mecz M-GOKiS Praszka – Liswarta Krzepice. Zwycięstwo dawało mistrzostwo, remis nie zadowalał żadnej z tych drużyn, bowiem ligę wygrałby Geotop Olesno.
To co się działo w ostatnim meczu, można opisać, ale nie można oddać towarzyszących emocji. Po długich czterech rundach zmagań, wszystko miało rozstrzygnąć jedno spotkanie. Liswarta Krzepice szybko uzyskała dwubramkową przewagę i kontrolowała wydarzenia boiskowe. Aż doszło do rzutu karnego za nieodpowiedzialny wślizg. Rzut karny na bramkę zamienił Kamil Więdłocha.
Niesiony nadzieją M-GOKiS Praszka wyrównał, z czego najbardziej cieszyli się zawodnicy Geotop-u Olesno, bo remis dawał im mistrzostwo. Nikt się jednak nie spodziewał tego, co wydarzyło się w ostatniej minucie spotkania. Akcja za akcję, cios za cios, wyjście na prowadzenie praszkowian za sprawą Łukasza Cieśli. Błyskawiczna odpowiedź Liswarty, ale nie udało się trafić do pustej bramki, po czym bramka Tomasza Doroty na 4-2 niemal równą z syreną kończącą emocjonujący spektakl.
Zresztą zobaczcie sami ostatnie półtora minuty tego pojedynku.
Ta liga warta była tych emocji!
Wcześniej ustępujący mistrz wygrał 3-0 z nowym królem w bezpośrednim pojedynku. Geotop to nadal wielka marka, ale wydaje się, że zgubiła go zbytnia pewność siebie i stracone punkty w poprzednich rundach ligi. W tym roku liga była tak wyrównana, że nie było miejsca na błędy.
Ostatnie trzy minuty meczu Geotop Olesno-M-GOKiS Praszka.
Pozytywnie zaskoczyła Liswarta Krzepice, która sporo namieszała w zespołach stworzonych głównie z zawodników z powiatu oleskiego. Dzielną postawą wykazali się również młodzi zawodnicy Motoru Praszka, szóste miejsce wstydu im nie przynosi.
Największe rozczarowanie? – Kulisy Powiatu. Przed rozpoczęciem ligi drużyna “Kulisy Powiatu” była pewnie przez niektórych typowana na jednego z faworytów rozgrywek. Tymczasem zespół z mocnymi nazwiskami zajął dopiero piąte miejsce, mając jedynie dwa punkty więcej od młodziutkiego, ale ambitnego Motoru Praszka.
Najlepszy zawodnik – Kamil Ciapa (Liswarta Krzepice)
Król strzelców – Sebastian Deja (Geotop Olesno).
Najlepszy bramkarz – Dawid Sładek (M-GOKiS Praszka)
Odkrycie ligi – Jakub Misiak (Motor Praszka).
Puchary, statuetki i dyplomy wręczali: Jarosław Tkaczyński, burmistrz Praszki, Bogusław Łazik, przewodniczący Rady Miejskiej w Praszce, Jacek Pac, dyrektor M-GOKiS Praszka oraz Mirosław Kowalczyk, wiceprezes Motoru Praszka.
Organizatorami turnieju byli: M-GOKiS Praszka oraz Motor Praszka.
Damian Pietruska
Poniżej zdjęcia Krzysztofa Szczepańskieg0 – Fotofax.
