Kleszcz: – Wcale mnie nie cieszy sezon. Utrzymania nie jesteśmy pewni

Tenisiści OKS-u Olesno zakończyli rozgrywki III ligi na 9 miejscu. – Nie jestem zadowolony z tego sezonu – mówi Zdzisław Kleszcz, trener OKS-u.
Już przed sezonem trener oleśnian zapowiadał, że głównym celem jego drużyny jest utrzymanie. Z kadry wypadli Krzesimir Kleszcz, który aktualnie reprezentuje Podwawelski Kraków oraz Cezary Pawlik, który wrócił do Medikusa Częstochowa. Oboje byli najlepiej punktującymi zawodnikami OKS-u Olesno. W ich miejsce pojawili się Damian Kaczmarzyk oraz Patryk Piecka. To jednak tylko jedna ze składowych problemów oleśnian.
– Kadrowo wyglądaliśmy fatalnie. Nie mieliśmy stabilnego składu, a to przekładało się na nasze wyniki. Graliśmy juniorami, a to przecież III liga. Na ostatni mecz sezonu z MKS-em Sokół Niemodlin pojechaliśmy dwoma juniorami i dwoma seniorami. Nie mieliśmy szans, ale chłopaki zbierają doświadczenie. Wcześniej zaliczyliśmy remis z Żywocicami, ale byliśmy blisko wygranej – analizuje trener Kleszcz.
Kwestia utrzymania nie jest pewna. Zależy od układu tabeli II ligi.
– Według moich informacji utrzymanie mamy, ale nie możemy być pewni. Czekamy na zakończenie II ligi i na oficjalne oświadczenie ze związku. Według regulaminu zostajemy w III lidze – komentuje trener.
Jeśli faktycznie OKS pozostanie w III lidze, szkoleniowiec zrealizuje swój cel. Będzie to jednak uśmiech przez łzy.
– To był męczący sezon. Zaczęliśmy w sierpniu, kończymy koniec kwietnia. Chłopakom należy się odpoczynek i teraz robimy przerwę od trenowania – mówi trener Kleszcz. – Nie cieszy mnie wcale ten sezon. Naprawdę był ciężki. Odeszło kilku zawodników, kolejni już mi powiedzieli, że odejdą. Trzeba to zrozumieć. Remigiusz Wachowski rozpoczyna studia, Patryk Piecka zagranicą, inni pracują, a bez treningu w III lidze nie ma czego szukać.
Jest jednak światełko w tunelu. W Oleśnie powstała dziecięca sekcja tenisa stołowego prowadzona przez Zdzisława Kleszcza. O jej powstaniu i nie tylko będzie można u nas niedługo przeczytać.
Same rozgrywki III ligi, według trenera Kleszcza, kuleją:
– Rozgrywki według mnie są źle zorganizowane. System powinien być tak jak w II lidze, czyli na przykład liga składająca się z 16 drużyn. Pierwszą rundę gra każdy z każdym, a w drugiej tabela dzieli się na grupę mistrzowską i spadkową. Wtedy miałoby to sens i nie ukrywam, że będę wnioskować o reorganizację III ligi.
Michał Krzyminski
Wyniki (inf. OKS Olesno):
OKS – Mańkowice 8:1
KTS MOKSiR Zawadzkie – OKS 8:5
OKS – KTS Lew Głubczyce 4:8
OKS pauza
OKS – MKS Sokół Niemodlin 8:2
SKS LUKS Nysa – OKS 3:8
OKS – MKS Wołczyn 3:8
OKS – LZS Victoria Chróścice 5:8
KTS Kłodnica K – Koźle – OKS 8:4
OKS – LZS Odra Kąty Opolskie 7:7
LZS Żywocice – OKS 8:4
LZS Odra Kąty Opolskie – OKS 7:7
OKS – KTS MOKSiR Zawadzkie 1:8
OKS pauza
OKS – SKS LUKS Nysa 8:2
KTS Lew Głubczyce – OKS 7:7
OKS – KTS Kłodnica K – Koźle 6:8
LZS Victoria Chróścice – OKS 8:4
MKS Wołczyn – OKS 8:3
LUKS Mańkowice – OKS 2:8
OKS – LZS Żywocice 7:7
MKS Sokół Niemodlin – OKS 8:3
Tabela (ozts.pl – niezaktualizowana, ale OKS pozostanie na 9 miejscu)
* zdjęcie OKS Olesno
Panie Zdzisławie! Nie zawsze jest się na górce. Dzięki Waszej pracy będziecie mieć sukcesy, to kwestia czasu. Gratuluję zapału i tej sympatycznej drużyny. Życzę powodzenia. Kibic.