OKS stracił dwa punkty po przeciętnej grze

OKS stracił dwa punkty po przeciętnej grze

OKS Olesno po przeciętnym meczu zremisował u siebie ze Śląskiem Łubniany 1-1.

To nie był dobry mecz w wykonaniu oleskich piłkarzy. Walczący o utrzymanie Śląsk Łubniany okazał się przeciętnym zespołem, który w pierwszej połowie miał jedną dobrą okazję na zdobycie bramki i ją wykorzystał przy bierności oleskich obrońców. Przez resztę meczu cofnął się do obrony, umiejętnie przerywał akcje miejscowych i… to wystarczyło.

Oleśnianie mimo że mieli przewagę, prowadzili grę, nie mieli zbyt wielu pomysłów na przedostanie się pod bramkę rywali, której strzegł bramkarz, który już w pierwszych kilku interwencjach pokazał, że Wojciechem Szczęsnym raczej nie zostanie. Nawet w prostych sytuacjach interweniował niepewnie, piłka wyskakiwała mu z rąk i aż prosiło się, żeby wykorzystać jego słabszą dyspozycję strzałami z dystansu.

Zawodnicy Grzegorza Krawczyka grali jednak chaotycznie, bez cierpliwości w budowaniu ataków, przez co obrońcy gości nie mieli problemów z przerwaniem akcji.

Na szczęście udało się wyrównać, ale niestety dopiero w 80. minucie, kiedy w polu karny dobre podanie otrzymał Bartosz Kowalczyk, uderzył, a piłka odbijając się jeszcze od rąk bramkarza, wpadła do siatki.

Oleśnianie próbowali wyjść na prowadzenie, a bliski tego celu był między innymi Kamil Jasina, jednak jego strzał głową był zbyt słaby.

Na dodatek jeden z piłkarzy Śląska w 90. minucie dostał drugą żółtą kartkę, ale nie przeszkodziło to drużynie, aby “dowieźć” wynik do końca.

W doliczonym czasie gry Wojciech Hober popisał się indywidualną akcją, minął kilku obrońców, ze skrzydła zszedł do pola karnego, ale jego podanie w tłum zawodników, zostało wybite przez jednego z obrońców.

Podium IV ligi oddala się od OKS-u.

– Zawiedliśmy własne oczekiwania, chcieliśmy podtrzymać ostatnie dobre wyniki i utrzymać się w czołówce tabeli, ale nie udało się wygrać – komentuje Jakub Skoczylas, wypożyczony z MKS-u Kluczbork osiemnastolatek, który z powodzeniem wdarł się do podstawowego składu oleskiego zespołu i gra na równym, wysokim poziomie. – Zremisowaliśmy mecz z niezbyt dobrym przeciwnikiem, co było spowodowane naszą przeciętną grą. Gol zdobyty na początku spotkania ustawił rywalom mecz, później wystarczyło im się dobrze bronić. Trudno jest dostać się pod bramkę, kiedy przeciwnik całą drużyną broni na własnej połowie. Strata punktów to jednak ewidentnie nasza wina.

Pomocnik jeszcze nie wie, jak będzie wyglądała jego najbliższa piłkarska przyszłość.

– Atmosfera w drużynie jest bardzo fajna, dobrze się czuję w oleskim zespole – mówi Jakub Skoczylas, który stawia dopiero pierwsze kroki w seniorskiej piłce. – Cieszę się przede wszystkim, że dostaję tak dużo czasu na pokazanie się i nabieranie doświadczenia. Czas pokaże czy zostanę w OKS-ie na przyszły sezon.

 Damian Pietruska

OKS Olesno – Śląsk Łubniany 1-1 (0-1)

0-1 Gnoiński – 33., 1-1 Kowalczyk – 80.

OKS: Jarosław Kościelny – Krzysztof Meryk, Patrick Riemann, Arkadiusz Świerc (79. Andrzej Krzyminski), Wojciech Popczyk – Chidi Obaka (46. Kamil Jasina), Jakub Skoczylas, Michał Bienias (72. Thomas Skowronek), Wojciech Hober, Mateusz Jeziorowski (żk, 83. Adrian Brzenska) – Bartosz Kowalczyk. Trener Grzegorz Krawczyk.

Tabela (źródło: liga.net.pl)

IVliga_27kolejka


Podziel się