Pikieta w obronie pomnika w Gorzowie Śląskim

Pikieta w obronie pomnika w Gorzowie Śląskim

Mieszkańcy Gorzowa Śląskiego spotkali się przed pomnikiem w Gorzowie Śląskim, aby zaprotestować przeciwko jego wyburzeniu.

Pikieta, która odbyła się w czwartek 19 kwietnia, miała pokojowy przebieg. Ludzie zapalali znicze pod pomnikiem, spokojnie rozmawiali oraz wysłuchali przeczytanego listu od rodziny nieżyjącego już autora pomnika – Jana Borowczaka.

Pomnik, upamiętniający bohaterów walk z faszyzmem ma zostać wyburzony z powodu decyzji Instytutu Pamięci Narodowej, który twierdzi, że pomnik i tablica pod nim propagują komunizm.

– Nie zgadzamy się z interpretacją IPN-u, że pomnik kojarzy się z propagowaniem komunizmu i innych systemów totalitarnych. Nasz apel kierujemy do władz, by pozostawić pomnik, dokonując ewentualnie małych modyfikacji, nie niszcząc go, gdyż jest on wybitnym dziełem nieżyjącego już artysty Jana Borowczaka – mówił podczas pikiety Wojciech Rachwalik, przewodniczący zebrania.

Mieszkańcy innych miejscowości zazdroszczą nam, że to właśnie u nas, w swoim rodzinnym mieście, pan Jan pozostawił dla nas taką pamiątkę. Całokształt działalności rzeźbiarskiej pana Borowczaka niewątpliwie świadczy o tym, że był on dumnym Polakiem-patriotą.

Pomnik symbolizuje walkę Polaków o wolność i niepodległość naszego kraju. Monument jest niewątpliwie jednym z nielicznych symboli miasta. Przedstawia on walczącą kobietę w śląskiej spódnicy i żołnierskich butach, trzymającą w jednej ręce orła piastowskiego, symbolizującego polskość, natomiast w drugiej ręce trzyma karabin, kontrowersyjną pepeszę, symbol oporu i walk.

Kim jest tajemnicza Elza? Otóż jak udało nam się dowiedzieć, jest matką Polką. Matki przekazywały swą polskość z pokolenia na pokolenie. Uczyły języka, opowiadały historie i podtrzymywały polskie tradycje. Dobry pomnik ma wiele znaczeń i on również nawiązuje swoją symboliką do greckiej bogini Persefony, mitologicznej królowej podziemi, opiekunki dusz zmarłych.

Pomnik cieszy się dużą estymą wśród mieszkańców i naszym obowiązkiem jest zadbać o to, by pozostał na swoim miejscu przez następne lata. Jak udało mi się dowiedzieć, burmistrz Gorzowa Śląskiego w związku z pojawieniem się nowych faktów w sprawie symboliki pomnika, wystosował pismo do IPN-u, mające na celu weryfikację poprzedniej decyzji z możliwością ewentualnego przerobienia tablicy i kontrowersyjnego karabinu (pepeszy).

Odczytano również list rodziny Jana Borowczaka, która również sprzeciwia się wyburzeniu pomnika.

Pod petycją do wojewody opolskiego przeciwko wyburzeniu pomnika podpisało się już ponad 750 osób. To bardzo dużo, bowiem Gorzów Śląski liczy ponad 2,5 tysiąca mieszkańców.

Pod petycją można podpisać się tutaj: Petycja (kliknij).

Damian Pietruska

Podziel się