Nowa wersja OKS-u zdała pierwszy egzamin. Wysokie zwycięstwo na inaugurację

W pierwszej kolejce opolskiej IV ligi OKS Olesno pokonał u siebie LKS Po-Ra-Wie Większyce 4-1.

OKS przeszedł w przerwie letniej rewolucję kadrową, a jej efekty pierwszy raz w oficjalnym meczu olescy kibice mogli zobaczyć w sobotę 11 sierpnia. W pierwszym składzie OKS-u wystąpiło czterech nowych zawodników (Szymon Setlak, Gracjan Gacmaga, Damian Gąsiorowski i Kamil Kaczor), a na ławce debiutował trener Dawid Nowacki.

Trudno po jednym meczu wyciągać dalekosiężne wnioski, ale wszyscy debiutanci zdali egzamin, a każdy z transferów powinien być dużym wzmocnieniem.

Sobotni mecz ułożył się dla oleśnianin idealnie. Już 11. minucie Kamil Kaczor przywitał się z oleską publicznością golem, wykańczając składną akcję zespołu.

Kilka minut później w polu karnym faulowany był kolejny nowy nabytek – Szymon Setlak, a rzut karny na bramkę zamienił Wojciech Hober.

OKS prowadził grę, miał zdecydowaną przewagę, a goście praktycznie żadnych klarownych sytuacji. Jednak tuż przed zakończeniem pierwszej połowy zawodnicy z Większyc zdobyli głową Krzysztofa Łebkowskiego bramkę kontaktową po rzucie rożnym.

Na początku drugiej połowy oleśnianie musieli być czujni, bo przyjezdni coraz częściej dochodzili do słowa, coraz mocniej spychając oleśnian na ich połowę.

Usta im zamknął jednak w 65. minucie Wojciech Hober, który przeprowadził indywidualną kontrę, przebiegł z piłką pół boiska, wygrał pojedynek sam na sam z bramkarzem i zdobył gola na 3-1.

Mecz wydawał się już rozstrzygnięty, ale jeszcze raz postanowił zabawić się Wojciech Hober, który w 85. minucie zdobył kolejnego gola, kompletując hat-tricka.

Na IV-ligowych boiskach posiadanie takiego zawodnika jak Wojciech Hober to skarb. To piłkarz, który nigdy nie schodzi poniżej pewnego poziomu, zachowuje chłodną głowę, wykorzystując I-ligowe doświadczenie.

Miło się oglądało nowy OKS, szczególnie w pierwszej połowie. Walka, determinacja, a do tego sporo piłkarskiej jakości.

– Przez cały czas pracowaliśmy nad naszym stylem, chęcią zwycięstwa, determinacją – mówi Dawid Nowacki, trener OKS-u. – Założyliśmy sobie, że przez pierwsze dwadzieścia minut atakujemy wysoko, próbując ułożyć sobie mecz i to na szczęście się udało.

Szkoleniowiec zapytany o nowych zawodników nie chciał nikogo wyróżniać.

– Nowi czy starzy, nie ma znaczenia, wszyscy spełnili oczekiwania.  Cieszymy się, bo wygraliśmy 4-1 na inaugurację. Nie mieliśmy słabych punktów, wszyscy zagrali na solidnym poziomie.

Według trenera, zespół nie szuka kolejnych wzmocnień, a kadra jest już zamknięta.

– Razem z juniorami mamy 22 zawodników i myślę, że dzięki pracy, będziemy się jeszcze wiele razy cieszyć – komentuje trener.

Cel na sezon 2018-2019? Walka o środek tabeli.

Szczególnie ważna będzie runda jesienna, ponieważ OKS z powodu remontu stadionu, jesienią wszystkie mecze rozegra u siebie, a wiosną wszystkie mecze na wyjeździe.

Damian Pietruska

1 kolejka IV ligi, 11.08.2018

OKS Olesno – LKS PO-RA-WIE Większyce 4-1 (2-1)

1-0 Kamil Kaczor – 11., 2-0 Wojciech Hober (rzut karny) – 17., 2-1 Krzysztof Łebkowski – 45., 3-1 Wojciech Hober – 65., 4-1 Wojciech Hober – 85.

OKS: Dawid Sładek – Krzysztof Meryk, Andrzej Krzyminski, Kevin Ficek, Tomasz Kubacki (69. Michał Wasser) – Wojciech Hober, Gracjan Gacmaga, Kamil Kaczor (88. Thomas Skowronek), Damian Gąsiorowski (76. Adam Huć), Mateusz Jeziorowski (żk) – Szymon Setlak (żk, 88. Arkadiusz Świerc). Trener Dawid Nowacki, kierownik Adam Kutynia.