Gminne dożynki w Borkach Wielkich. Ta wieś słynie z organizacji

Gminne dożynki w Borkach Wielkich. Ta wieś słynie z organizacji

Tegoroczne dożynki gminy Olesno odbyły się w Borkach Wielkich. Impreza została świetnie zorganizowana.

– Borki Wielkie to bardzo zgrana, świetnie funkcjonująca społeczność – oceniał podczas oficjalnego występu Sylwester Lewicki, burmistrz Olesna.

dsc06012Coś w tym musi być, co podkreślali sami organizatorzy dożynek.

– Do dożynek przygotowywaliśmy się około dwóch miesięcy – mówi Anna Meryk, dyrektorka Publicznej Szkoły Podstawowej w Borkach Wielkich i jedna z organizatorek. – Każdy doskonale wiedział, co ma robić. Członkowie rady sołeckiej, wspólnie z panią sołtys, podzielili się pracą i wyznaczyli odpowiedzialne osoby za bufet, grill, za przygotowanie namiotu, organizację zabaw i gier dla dzieci, ktoś inny szukał sponsorów. Tym sposobem udało nam się dopiąć wszystko na ostatni guzik.

dsc06261W Borkach Wielkich nikogo nie trzeba dwa razy namawiać do pracy.

– Jest spora grupa mieszkańców, która jest bardzo zaangażowana. U nas każdy już ma swoją “działkę”. Nasza pani sołtys ma taką dewizę – jeśli ktoś coś robi dobrze, to niech to robi. Jedni potrafią smażyć kiełbaski, inni są specjalistami od frytek, kuchnia szkolna przygotowuje przesmaczny borecki bigos, a lokalna piekarnia borecki kołocz. Wszystko jest wpisane w naszą lokalną tradycję. Cieszy też, że wciągamy coraz młodszych, którzy również są zainteresowani sprawami wioski.

Na początku dożynek, tradycyjnie, przez wioskę przejechał korowód dożynkowy, któremu nie można odmówić kreatywności. Był Donald Trump i jego wojsko, sprawy suszy, koła gospodyń wiejskich, młodzieżowa straż pożarna, piłkarskie derby Borek, smerfy, elektrownia borecka. Nie zabrakło oczywiście motywu pięćset plus.

Następnie starostowie dożynek przekazali na ręce burmistrza chleb dożynkowy, który później został podzielony dla biesiadujących. Tegorocznymi starostami byli Ilona Jonek i Dawid Piechota.

dsc06191– Prowadzę z mężem gospodarstwo rolne, mamy dwójkę dzieci. Nasze gospodarstwo liczy około 14 hektarów. Uprawiamy rośliny i hodujemy zwierzęta – byki i świnki – mówi Ilona Jonek.

– Gospodarstwo prowadzę wraz z żoną, mam dwójkę synów. Nasze gospodarstwo ma powierzchnię około 10 hektarów. Prowadzimy produkcję zwierzęcą i roślinną – mówi Dawid Piechota.

Starostowie nie ukrywali, że rolnicy mają za sobą trudny rok.

– Żniwa były ciężkie, wiosna była jeszcze obiecująca, niestety później susza kolejny raz pokazała swoje oblicze. Niejeden powie, że przecież przywoziliście do skupów pełne przyczepy, ale co z tego, skoro ta przyczepa zamiast siedem ton ważyła cztery tony. Jeżeli chodzi o kukurydze, to plon zamiast mieć trzy metry wysokości, ma pół metra czy metr. Zdecydowanie jest odczuwalna zmiana klimatu – komentują starostwie.

Podczas dożynek wybierano najładniejszą koronę i korowód dożynkowy. Oto werdykt Jury:

 

dsc06222Najładniejsze korony dożynkowe:

  1. miejsce – Borki Wielkie.
  2. miejsce – Boroszów.
  3. miejsce – Wachowice, Borki Małe.

Wyróżnienia:

– Wysoka, Kucoby, Broniec, Wachów, Sowczyce, Stare Olesno, Świercze.

Najładniejsze korowody dożynkowe:

  1. miejsce – Kucoby, Boroszów.
  2. miejsce – Łomnica, Wojciechów.
  3. miejsce – Grodzisko, Bodzanowic, Wachowice.

Wyróżnienia:

– Świercze, Kolonia Łomnicka, Leśna, Borki Wielkie.


Jaki jest przepis na najładniejszą koronę dożynkową?

– W tym roku koronę dla Borek Wielkich przygotowali mieszkańcy ulic: Woźnika, Młyńskiej, Szkolnej, Polnej i Kierocia. Była to grupa kobiet i mężczyzn, która przez wiele popołudni zbierała się u Państwa Ligendzów, by tam najpierw przygotować zboże, potem odpowiednie wiązki, a następnie rękami naszych wspaniałych kobiet upleść koronę dożynkową z czterech podstawowych zbóż i ozdobić w sposób jak najbardziej naturalny, bez sztucznych dodatków – mówi Anna Meryk.

Podczas dożynkowych obchodów wystąpiła między innymi orkiestra dęta z Borek Wielkich, zespół “Kuzyn Mix” oraz zespół “Nas troje”. Dożynki zakończyły się zabawą z zespołem “Aksamit”.

Damian Pietruska

Podziel się