Olesno ostatnią szansą dla maratończyków w walce o igrzyska. Rozmowa z organizatorem historycznego maratonu
Z Rafałem Gniłą, organizatorem mistrzostw Polski w maratonie, które odbędą się 6 grudnia w Oleśnie rozmawia Damian Pietruska.
– Czym Olesno zasłużyło sobie na tak wielkie wyróżnienie, jak organizacja mistrzostw Polski w maratonie kobiet i mężczyzn?
– Życzliwością ludzi. Żeby w tak trudnym czasie i w takich warunkach przeprowadzić sporą imprezę, musi być naprawdę zgrany zespół. Pochodzę z Praszki, zwróciłem się z prośbą do władz miasta, żeby zorganizować maraton właśnie w Oleśnie i spotkałem się z życzliwością zarówno władz miasta, jak i policji. To wydarzenie bez precedensu, bowiem na Opolszczyźnie nie było nigdy mistrzostw Polski w maratonie. Angażujemy wszystkie siły z województwa opolskiego, żeby wszystko doszło do skutku.
Olesno daje szansę wyczynowym biegaczom, którzy przy pełnym rygorze sanitarno-epidemiologicznym, mogą wykonać minimum, aby pojechać na igrzyska olimpijskie. To dla nich ostatnia szansa, żeby mogli pojechać do Tokio w przyszłym roku. Ranga tych mistrzostw jest więc ogromna. Dodatkowo, będą to mistrzostwa jubileuszowe, bo 90. Mistrzostwa Polski Mężczyzn i 40. Mistrzostwa Polski Kobiet.
– Nie bez znaczenia było zapewne również to, że Olesno ma nowy stadion lekkoatletyczny…
– Infrastruktura miała oczywiście spore znaczenie. Nowy stadion, dobra baza pod strefę biura zawodów, ciekawa trasa.
– Jak będzie przebiegać trasa?
– Jest ona intensywnie ustalana, ale start i meta będą na stadionie, a później prawdopodobnie będzie przebiegać przez osiedle Walce i okolice Wachowa. Będzie pętla licząca około 10 kilometrów, a w sumie maraton oczywiście będzie miał 42 kilometry. Trasa musi przebiegać asfaltem i musi być płaska.
– Ilu zawodników pojawi się w Oleśnie?
– Do mistrzostw Polski zgłoszonych jest osiemdziesięciu zawodników, kobiet i mężczyzn, którzy wystartują ze startu wspólnego.
– Kibice będą mogli uczestniczyć w imprezie?
– Niestety nie. Uczestnikami mogą być tylko zawodnicy, sędziowie i akredytowane media. Impreza musi zostać przeprowadzona pod naprawdę ścisłym rygorem sanitarno-epidemiologicznym. W tym czasie odbędzie się również maraton w Walencji i to są właściwie dwa maratony na świecie, które będą się odbywać. Będziemy przeprowadzać transmisję na żywo, aby kibice mogli zobaczyć cały maraton.
– Do oficjalnego startu zostały Wam niewiele ponad dwa tygodnie. Czym zajmujecie się obecnie, jeśli chodzi organizację?
– To bardzo szerokie pytanie (śmiech). Tak naprawdę dogrywamy wszystkie szczegóły i pozwolenia. Wszystko jest robione dosłownie “na wariata”, a sytuacja jest niemal wojenna, dlatego liczymy na życzliwość i zrozumienie ludzi. Cały czas poszukujemy sponsorów i każdej osoby, która chce partycypować w tym wydarzeniu. Pracujemy od rana do wieczora, żeby pokazać Olesno z jak najlepszej strony!
– Dziękuję za rozmowę.
