OKS stracił dwa punkty w 90. minucie. Czy oleski zespół utrzyma się w IV lidze?
Remis nie zawsze jest zły. Jednak remis osiągnięty w takich okolicznościach trudno uznać za udany. OKS Olesno stracił bramkę w 90. minucie meczu i zremisował 1-1 z Fortuną Głogówek.
OKS walczy o utrzymanie w IV lidze. Mecz z Fortuną był ważny, bo to tabelowy sąsiad, który miał nad OKS-em tylko punkt przewagi. Wygrana pozwoliłaby na wyprzedzenie rywala. I wszystko wskazywało na to, że zwycięstwo uda się wywalczyć.
Na początku drugiej połowy Wojciech Hober zdobył gola po technicznym strzale. To była idealna sytuacja dla OKS-u. Zmęczeni już trudami sezonu (40 mecz w lidze!), olescy zawodnicy cofnęli się na własną połowę i grali z kontrataku. To mogło przynieść pozytywny skutek, bo Hober miał jeszcze kilka okazji do podwyższenia wyniku, a po jednym z jego strzałów piłka obiła słupek.
Goście jednak z każdą minutą drugiej połowy atakowali coraz mocniej, byli groźni po stałych fragmentach, aż w końcu dopięli swego i w 90. minucie po kilku dobitkach trafił Jakub Kuczera.
– Przede wszystkim wielkie podziękowania dla mojej drużyny, bo to kolejny mecz rozgrywany w środku tygodnia, już 40 kolejka w lidze amatorskiej i widać było ogromne zmęczenie. Szkoda, że bramka wyrównująca padła w ostatnich minutach. Mieliśmy już problemy z wyprowadzeniem piłki, ale dzielnie się broniliśmy, a szkoda tym bardziej, że mieliśmy też swoje okazje, żeby podwyższyć na 2-0 i zamknąć ten mecz – mówi Krzysztof Meryk, trener OKS-u. – Czy wynik jest sprawiedliwy? To było wyrównane spotkanie, ale mieliśmy więcej sytuacji, powiedziałbym, że tak 60 procent szans dla nas.
Czy OKS utrzyma się w lidze?
Najpierw rzut oka na tabelę:
Do końca zostały dwie kolejki:
41. LZS Starowice Dolne – OKS Olesno – 19.06.2021
42. OKS Olesno – LKS Po-Ra-Wie Większyce – 26.06.2021
Jak widać, OKS ma przed sobą dwa bardzo trudne mecze. Ten sezon przez pandemię jest szalony. 42 kolejki, liga z ogromną ilością drużyn, a wszystko tak zawiłe, że od zasad może zakręcić się w głowie niejednemu kibicowi. Zapis z regulaminu:
Z 4 ligi opolskiej spadają drużyny, które w tabeli końcowej zajęły miejsca 18, 19, 20, 21, 22 oraz dodatkowo kolejne drużyny w zależności od ilości drużyn spadających z 3 ligi i ewentualnie zdegradowanych z wyższych lig (o dwie klasy w przypadku wycofania z rozgrywek lub braku licencji itp.).
Z III ligi spadnie Polonia Nysa, a to oznacza, że z IV ligi spadnie także 17 miejsce. Tyle teorii, w praktyce, czy 16. miejsce, które zajmuje obecnie OKS jest bezpieczne? Nie wiadomo. Mówi się, że Ruch Zdzieszowice nie będzie chciał awansować z IV ligi z powodów finansowych. Wtedy jednym z rozwiązań jest spadek kolejnego miejsca w lidze, czyli 16. Rozwiązań i możliwości jest jednak bardzo wiele w tej skomplikowanej lidze, dlatego im wyższe miejsce, tym bezpieczniej.
Tym bardziej boli strata dwóch punktów w 90. minucie OKS-u z Fortuną Głogówek.
Damian Pietruska
40 kolejka IV ligi, 16.06.2021
OKS Olesno – Fortuna Głogówek 1-1 (0-0)
1-0 Wojciech Hober – 48., 1-1 Jakub Kuczera – 90.
OKS: Sebastian Zawada – Gabriel Molski, Andrzej Krzymiński, Kevin Ficek, Mateusz Jeziorowski – Tomasz Kubacki (62. Adam Piontek), Dominik Flak (88. Jakub Pawlik), Arkadiusz Świerc, Thomas Skowronek, Jakub Misiak (80. Jakub Skonieczny, żk) – Wojciech Hober (żk).
Aż chce się radośnie zawołać o witaj wyczekiwana okregówko!
Tyle miejsca znarnowane na to ich boisko… ile to deweloperzy olescy m2 mieszkan by wybudowali tam ajjjjjjjjj