Pracownicy firm i instytucji wskoczyli na rowery i przejechali 3600 kilometrów “Rowerem do pracy”!
3600 kilometrów pokonali uczestnicy tegorocznej, ekologicznej akcji “Rowerem do pracy”, zainicjowanej przez Oras Olesno, do której dołączyli przedstawiciele kilku firm i instytucji. To już 8. edycja akcji, w której tym razem uczestniczyło prawie 200 osób.
W czwartek 23 czerwca na oleskich trasach pojawili się po raz kolejny pracownicy: Oras Olesno Sp. z o.o., Nestro group (Nestro, Netecs, Elektromatik), Bradas Sp. z o.o. Sp.k., Starostwa Powiatowego w Oleśnie, Zarządu Dróg Powiatowych w Oleśnie, Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Oleśnie, Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowalnego w Oleśnie i Urzędu Miejskiego w Oleśnie. W tym roku dodatkowo gościliśmy w Oleśnie pracowników Centrum Usług Wspólnych Oras Group z Wrocławia, którzy do Bąkowa dojechali pociągiem, a następnie już rowerami dotarli do fabryki Oras Group.
Akcja w każdym wydaniu była doskonałą formą integracji pracowników. Niektórzy odkurzyli rowery, a wiele osób skusiło się pokonać drogę do pracy sporym objazdem, brawo!
Akcja „Przypomnij rowerowi, gdzie pracujesz” i przyjedź do pracy na dwóch kółkach stanowi formę propagowania ekologicznych form transportu i bezpiecznego udziału rowerzystów w ruchu drogowym na sprawnych technicznie rowerach.
Jesteśmy pewni, że ta ekologiczna inicjatywa na stale zapisała się w kalendarzach wielu oleskich firm i instytucji oraz, że wspólnie, w coraz szerszym gronie, będziemy wprawiać koła w ruch dla środowiska.
*- Informacja i zdjęcia: Starostwo Powiatowe w Oleśnie.
Jak pinokio_klamca z jaszczembiem_drukarzem dalej beda rozpasac inflacje to wszyscy przesiadziemy sie na rowery. Tak tak zjebiony powiedza ze to woja z rusolami tak tak zyjcie dalej w ciemnogrodzie kurskiego.
Pisiory to najgorsze co mogło nas spotkać. A potem Kler. Albo odwrotnie jedna cholera.
Już niedługo wszyscy wskoczymy na rowery. Parkingów w Oleśnie coraz mniej.
Chu tam z parkingami, koszty życia… a czarni pedofile zyja coraz lepiej
Za koszty życia podziękujcie tym co bawią się w rozdawnictwo ukraińcom. 40 zł na dzień na ukraińca, 500+ dla ukrainki z dzieckiem. Mieszkania komunalne w pierwszej kolejności dla ukraińców a Polacy tacy naprawdę w potrzebie a olać ich! Darmowa komunikacja miejska w dużych miastach, Darmowe przejazdy PKP. Darmowe hi-endowe smartfony (Plus takie coś oferuje bez umowy na kartę np. za 1zł Samsung S20FE dla każdego ukraińca gdzie Polak musi zapłacić ok 2000 zł). Skąd te pieniądze są? Oczywiście z podatków Polaków! rozdawajcie dalej! A ukraińcy i tak dalej wychwalają Stepana Banderę i śpiewają Czerwoną Kalinę (hymn UPA) na rynkach Polskich Miast.