Na razie jest trudno, aby później było łatwiej! Rozmowa z Piotrem Grędą, burmistrzem Olesna
O zmianach na najważniejszych stanowiskach w Urzędzie Miejskim w Oleśnie, sytuacji budżetowej, finansowym bilansie nowego oleskiego basenu, intensywności na stanowisku burmistrza, ale także o… marzeniach, z Piotrem Grędą, burmistrzem Olesna, rozmawia Damian Pietruska.
– Jak zmieniło się Pańskie życie, od kiedy został Pan burmistrzem? Intensywność, liczba podejmowanych decyzji oraz spotkań zaskoczyła?
– Praca na tym stanowisku jest sporym wyzwaniem, a moje życie osobiste zostało wywrócone do góry nogami. Żałuję, że mam mniej czasu dla rodziny, ale liczyłem się z tym, kandydując na to stanowisko. To sporo pracy w gabinecie, spotkań i cały czas poznawania problemów mieszkańców, miejscowości i całej gminy. Staram się spotkać z każdym mieszkańcem, który o to poprosi, przegadać temat, ale wszystko wymaga czasu. Wiadomo, że każdy ma jakieś oczekiwania wobec mojej osoby, często żeby załatwić problem, który był odkładany przez wiele lat. Nie ukrywam, że wiele trudnych spraw otrzymałem w spadku, które często trzeba było rozwiązywać niemalże z marszu. Praktycznie od pierwszego dnia, musiałem podejmować trudne decyzje, na przykład dotyczące finansów, w sprawach których termin szybko upływał.
Docelowo, chciałbym odbywać więcej wyjazdowych spotkań z mieszkańcami. Mam świadomość, że swoją nieobecnością na niektórych spotkaniach, wydarzeniach, mogłem kogoś urazić, ale po prostu fizycznie nie miałem czasu. Niezwykle doceniam potrzebę tych spotkań i rozmów, dlatego myślę, że kiedy minie początkowy burzliwy okres, czasu na spotkania również będzie więcej.
– W gminie Olesno doszło do sporych zmian na najważniejszych stanowiskach. Zwolnieni ze swoich stanowisk zostali kolejno: Łukasz Fil, z funkcji wiceburmistrza oraz Janusz Wojczyszyn z funkcji sekretarza. Skąd taka decyzja?
– Te zmiany zapowiadałem tak naprawdę od początku mojej kadencji, kiedy mówiłem, że daję sobie trzy miesiące na podjęcie decyzji w tym zakresie. Minęły trzy miesiące, także okres wakacyjny, więc podsumowaliśmy pracę urzędu, dokonując także jej weryfikacji wraz z audytem, którego pierwsza część została już zrealizowana. Audytor miał wykazać różne niedociągnięcia, jeżeli chodzi o pracę samego urzędu i jego organizację. Także na podstawie jego oceny, będziemy dokonywać zmian.
Na spotkaniu z pracownikami urzędu (w poniedziałek 16 września – przyp. red.) poinformowałem wszystkich, że takie zmiany nastąpią, powstaną nowe wydziały, dzięki czemu praca merytoryczna w urzędzie będzie wyższej jakości, wymiana informacji skuteczniejsza, a praca całego urzędu efektywniejsza. To będzie pociągało za sobą zmiany personalne, ale jest jeszcze za wcześnie żeby o nich mówić. Nie zamierzam nikogo zwalniać, zmiany będą polegały na “przesunięciach” pomiędzy wydziałami.
– Czy były wiceburmistrz oraz były sekretarz nadal będą pracować w urzędzie?
– Jeżeli chodzi o pana sekretarza – to nie chce on kontynuować z nami współpracy, dlatego nasze drogi się rozejdą. Z końcem grudnia obecny sekretarz przestanie świadczyć dla nas pracę, bowiem ma trzymiesięczne wypowiedzenie. Dotychczasowy zastępca, pan Łukasz Fil, będzie miał nowe zadania w urzędzie, o których wkrótce poinformuję. Dziękuję mu za dotychczasową współpracę.
– W jaki sposób powołany zostanie nowy sekretarz?
– Jeszcze w tym roku zostanie ogłoszony konkurs, który wyłoni nowego sekretarza.
– Olesno ma nową wiceburmistrz, którą została Magdalena Panek. Skąd taki wybór?
– Cenię sobie pracę pani Magdaleny, jej merytorykę, rzetelność, wiedzę. Poza tym dobrze się rozumiemy i darzymy zaufaniem.
– Jaki będzie podział obowiązków pomiędzy Panem a nową wiceburmistrz? Z pewnością są obszary, w których Pan czuje się pewniej, a nowa wiceburmistrz posiada większe kompetencje w innych dziedzinach.
– Co naturalne, z racji wykonywanego zawodu, pani wiceburmistrz jest merytorycznie przygotowana do spraw związanych z obsługą prawną, dlatego z pewnością będzie kontrolowała kwestie prawne. Będzie zajmowała się także szeroko pojętymi kwestiami organizacyjnymi. Używając języka sportowców, pomiędzy naszymi obowiązkami, będzie panowała wymienność pozycji.
– Czego dotyczyło postępowanie policji, która prowadziła swoje czynności w Urzędzie Miejskim w Oleśnie?
– Po pierwsze, chcę wyraźnie podkreślić, że ta kontrola nie ma żadnego związku ze zmianami personalnymi na stanowiskach w urzędzie. To całkowicie dwie odrębne sprawy, tak się po prostu złożyło, że obie sytuacje zbiegły się w czasie.
W środę 11 września funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji, z wydziału do spraw zwalczania korupcji, przedstawili mi, że chcą zabezpieczyć pewne dokumenty, które są przedmiotem postępowania prokuratorskiego. Postępowanie obecnie toczy się “w sprawie”, a nie przeciwko konkretnej osobie. Udostępnione dokumenty dotyczą między innymi dokonanych przetargów sprzed kilku lat.
– W jakim stanie jest obecnie budżet gminy Olesno? Pojawiają się informacje o potrzebie wprowadzania oszczędności, również w przypadku mniejszych, bieżących wydatków. Proszę wytłumaczyć, na ile te potrzeby wprowadzania oszczędności są konieczne?
– Rzeczywiście, planujemy ograniczać wydatki w wielu dziedzinach. Najtrudniejszym obszarem w budżecie była zawsze oświata i w tej dziedzinie mamy niedoszacowanie na poziomie trzech milionów złotych, więc trzeba gdzieś te pieniądze znaleźć. Chciałbym, żeby mieszkańcy mieli świadomość, że to kwota, która w budżecie nie jest w ogóle zaplanowana. Mocno liczę na to, co rząd przekaże, nam samorządom, na koniec roku. Trwają wyliczenia, o jakiej kwocie w tym przypadku mówimy. Nie ukrywam, że ta wpłata będzie dla nas bardzo pomocna, bowiem pomoże zbilansować nasz budżet. Jako gmina nie wygenerujemy w krótkim czasie takich oszczędności, ponieważ nie ma tutaj pola do tak drastycznego obniżenia wydatków. Nasze jednostki organizacyjne również zmniejszają koszty wszędzie, gdzie to możliwe.
Podczas sesji (we wtorek 17 września- przyp. red.) radni zdecydowali w sprawie emisji kolejnych trzymilionowych obligacji Gminy Olesno. To jednak jeszcze nie oznacza, że na pewno te obligacje zostaną wyemitowane, mimo przegłosowanej uchwały przez radę. Jeżeli otrzymamy zewnętrzne pieniądze, a takie mamy zapewnienie, to emisja tych obligacji nie będzie potrzebna. Tą uchwałą chcemy się jedynie zabezpieczyć. Obawiam się kolejnych zobowiązań gminy i chcę takich sytuacji unikać, dlatego że później rośnie koszt obsługi zadłużenia. Obecnie wynosi on około dwa i pół miliona złotych w skali obecnego roku. Sam dług już teraz jest wysoki, bowiem wynosi czterdzieści dwa miliony złotych.
Przez kilka miesięcy jako gmina byliśmy na debecie, czyli w sytuacji, w której w ogóle nie mieliśmy pieniędzy, stąd moje oszczędności na wydatkach bieżących, przykładowo ograniczenie dofinansowań imprez, do których mieszkańcy byli wcześniej przyzwyczajeni. W momencie jednak, kiedy o to wnioskowano, naprawdę nie mieliśmy pieniędzy na koncie, dlatego chciałbym, żeby mieszkańcy to zrozumieli. Od tego debetu płaci się odsetki, które w ogóle nie były zaplanowane w budżecie. Zaplanowana już w bieżącym budżecie emisja obligacji podjęta przez radę na kwotę piętnastu milionów złotych była konieczna i uspokoiła bieżącą sytuację do września. Obecnie stoimy przed podobnym problemem i jeśli nie pozyskamy zapowiadanych dodatkowych środków rządowych, trzeba przeprowadzić emisję obligacji na kolejne trzy miliony, aby budżet zbilansować.
– Skoro sytuacja budżetowa wygląda w ten sposób, w przyszłym roku z pewnością będą podejmowane próby jej naprawy. Wyjścia są dwa – podniesie podatków i zmniejszenie wydatków. Jakie kroki zostaną podjęte?
– Chcemy uszczelnić system pobierania opłat za śmieci. Jest pewna część mieszkańców, która za śmieci nie płaci, więc gmina musi tę różnicę wyrównać. W zeszłym roku była to kwota około ośmiuset tysięcy złotych. Część mieszkańców, która realnie mieszka na terenie gminy, nie jest obecnie zgłoszona do opłacania śmieci.
Dzięki weryfikacji wysokości faktur za wynajmowane lokale na dworcu PKP w Oleśnie udało się już na chwilę obecną zaoszczędzić trzydzieści cztery tysiące złotych, gdzie ponosimy wysokie koszty za energię, ogrzewanie i czynsz. Z tego powodu zamierzamy przenieść nasze instytucje do lokali w naszym zasobie komunalnym. Straż Miejska w przyszłym miesiącu będzie ponownie funkcjonować w urzędzie, dzięki czemu nie będziemy tam płacili wysokiego czynszu.
Ponadto, jesteśmy na etapie wyboru firmy, która dokonałaby audytu faktur za energię elektryczną pod kątem zasadności ponoszonych kosztów, które w naszej ocenie są zbyt duże. Pomyślnie również został rozstrzygnięty przetarg na zakup energii elektrycznej w ramach grupy zakupowej Związku Gmin Śląska Opolskiego. Szacujemy oszczędności na poziomie około trzydziestu procent. W tym roku będziemy realizować program „Rozświetlamy Polskę”, w ramach którego wymienionych zostanie około 1600 opraw świetlnych na bardziej oszczędne – ledowe.
Zbilansowanie budżetu to także urealnienie podatków, niepodnoszonych od dwóch lat, a więc w okresie gdy inflacja była rekordowa na przestrzeni ostatniej dekady. Około dziesięcio-piętnastoprocentowe podwyżki- one muszą nastąpić, aby poprawić sytuację budżetową. Z tytułu niepodnoszenia górnych stawek podatkowych, gmina już traci trzy miliony złotych dochodu. Jeśli chodzi o podwyżki, mówimy głównie o podatku od nieruchomości. Warto zaznaczyć, że nawet po podwyżce podatków, będą one i tak najniższe w stosunku do gmin w regionie.
– Czy wszystkie inwestycje zaplanowane przez poprzednią władzę zostaną zrealizowane? Podczas jednej z sesji, radni dyskutowali o budowie Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Wysokiej.
– Z COM w Wysokiej problem polega na tym, że najtańsza zaproponowana oferta w przetargu jest zdecydowanie powyżej puli środków, które mieliśmy na ten cel przeznaczonych. Będziemy powtarzać ten przetarg. Jeżeli uda się na ten cel znaleźć dodatkowe finansowanie, to będziemy tę inwestycję realizować. Mam nadzieję, że uda się ją przeprowadzić, bowiem mieszkańcy liczą, że to Centrum powstanie. Ale ostateczna decyzja będzie należeć do radnych.
Pozostałe inwestycje są realizowane zgodnie z planem.
– W przyszłym, 2025 roku, możemy spodziewać się większych inwestycji, oprócz tych, które już teraz są zaplanowane?
– Mamy naprawdę dużo pomysłów na inwestycje, ale obecnie nie mamy środków na wkład własny do ich przeprowadzenia. Nasz budżet w przyszłym roku będzie zależał od wyliczenia dochodu, jaki otrzymamy z podatku PIT i CIT, czyli od reformy finansowania jednostek samorządowych. Dowiemy się, w jaki sposób to będzie naliczane i czy na tym zyskamy. To nam ułoży budżet na 2025 rok. Jest wiele potrzeb, jeśli chodzi o infrastrukturę, szczególnie w jednostkach oświatowych, gdzie mamy problemy tego typu, że na przykład w szkole w Bodzanowicach zepsuł się piec, a jego wymiana kosztuje sto tysięcy złotych. Te pieniądze musimy znaleźć już teraz. Po rozmowach z mieszkańcami, mam całą listę “małych spraw” typu wymiana oświetlenia czy dziury w drodze i to właśnie od tych małych spraw, które czasem da się załatwić mniejszym kosztem, chciałbym zacząć.
– Czy jest szansa, że nowy oleski basen otwarty, przy odpowiedniej liczbie odwiedzających, będzie się finansowo bilansował? Oczywiście, zdając sobie sprawę, że każdy sezon będzie inny, biorąc pod uwagę pogodę oraz inne czynniki wpływające na budżet basenu, czyli zmienne bieżące koszty.
– Bilans nie jest jeszcze w pełni wykonany. Wiemy, jakie mamy przychody, które wynoszą ponad pół miliona złotych, nie mamy jeszcze jednak podsumowanych wydatków, bowiem faktury jeszcze do nas spływają. Pod koniec miesiąca powinniśmy mieć pełny obraz tego sezonu kąpielowego. Myślę jednak, że ten sezon się zbilansował. W tym roku mieliśmy dużo szczęścia przede wszystkim do pogody, więc liczba odwiedzających była spora. Średnio nasz obiekt odwiedzało około dziewięciuset osób dziennie.
Nasze założenia zakładały, że pięćset osób dziennie to próg opłacalności utrzymania tego obiektu. Planujemy jednak przeprowadzić jeszcze kilka inwestycji, które pozwolą zmniejszyć koszty utrzymania basenu, takich jak instalacja fotowoltaiki. Chcemy także założyć dodatkowe liczniki na oddawane ścieki, aby rozliczenia te były dokładniejsze.
– Załóżmy, że część problemów finansowych z czasem zostanie rozwiązanych i przyjdzie czas na planowanie kolejnych inwestycji. To pytanie o plany długoterminowe. Z czego chciałby Pan zostać zapamiętany po pierwszej kadencji?
– Moim marzeniem jest czyste i ekologiczne Olesno. W tym kierunku chciałbym prowadzić lokalną politykę. W tym obszarze najważniejsze jest skanalizowanie naszych miejscowości. Brak kanalizacji jest olbrzymim kłopotem, również ekologicznym, z czym możemy mieć w przyszłości spore problemy. Oprócz tego planuję szeroką modernizację źródeł ciepła. Moim marzeniem jest bezemisyjny transport lokalny oraz sieć ścieżek rowerowych w całej gminie. Kolejnym tematem są wyremontowane jednostki oświatowe, żeby sale i boiska przyszkolne były świetnie wyposażone.
Priorytetowym działaniem jest uzbrojenie obszarów inwestycyjnych w niezbędne media, bez czego trudno jest zachęcić potencjalnych inwestorów do zakładania u nas swojego biznesu. Chętni są, ale stawiają wymagania infrastrukturalne. Podsumowując – cztery obszary: ekologia, infrastruktura, oświata, i takie małe rzeczy, potrzeby zgłaszane przez mieszkańców, o których wcześniej wspomniałem. Jeśli to się uda, będę miał olbrzymią satysfakcję, bo właśnie owa sprawczość na stanowisku burmistrza daje najwięcej radości i jest motorem napędowym do dalszych działań. Na razie jest trudno, aby później było łatwiej!
– Dziękuję za rozmowę!
Czyli oszczędzamy
Czy wiadomo co dzieje się z kanalizacją w Łowoszowie? Od kilkunastu dni cisza w tej sprawie. Panowie zaczęli kopać od strony oczyszczalni, porobili uliczki na polach ciężkim sprzętem i to by było na tyle?
Przecież można z godnością zrezygnować niż być zapamiętanym z referendum…
Popieram!!
Pomysł na Olesno ścieżki rowerowe WoW
PROŚBA DO REDAKCJI: Czy jest szansa na to, żebyście porozmawiali (może króciutki wywiad?) z inwestorem jakie jest jego stanowisko odnośnie podjętej decyzji i jego plany na przyszłość w związku z tą inwestycją tzn. czy będzie nadal próbował wybudować tą otaczarnie czy odpuści już temat?
Oo ten rzekomo niepotrzebny basen się nawet zbilansował?! Niemożliwe… czyli jednak poprzedni burmistrz chyba miał „nosa” i smykałkę do biznesu 🙂
Wsyrzymałbym się jeszcze z hurraoptymizmem. Nie spłynęły wszystkie faktury, więc nie jest to ostateczne podsumowanie. Nie wiem jakie ma Pani doświadczenie w biznesie, ale pierwsze miesiące działalności czegoś co jest nowoczesne i innowacyjne zawsze, albo prawie zawsze generuje zyski (nawet spore czasem), ale dopiero po kilku miesiącach/latach będzie można mieć pewny pogląd. Pogody dopisały, ludzie też, więc jest potencjał, nowoczesna infrastruktura, ale nie osiadłbym na laurach tylko poszedłbym w nowoczesne zarządzanie, rozwinął zaplecze gastronomiczne. Trzeba walczyć o utrzymanie tych wyników.
Poprzedni burmistrz chyba do wszystkiego miał smykałkę! Było, minęło…:/
Szczególnie do faworyzowania pewnego gremium :]
Jestem takiego samego zdania
Szczególnie do przentowania swojego wybujałego ego. Co najlepiej widać w tutejszych komentarzach. Wynik nieistniejącego referendum już ogłoszony nawet.
Pod każdym artykułem Sylwek pisze sobie laurki, jaki to był cudowny, dalekowzroczny, że referendum odwoławcze tuż tuż. Przekomicznie to wygląda. A może to jednak Szymusia gryzą wyrzuty sumienia, że jego pijacki rajd kosztował tatusia kadencję i to on to smaruje?
Jasnowidz jakiś, że zgaduje kto pisze, czy obrońca „nowego” stylu rządzenia?
A to ja jako zwykła mieszkanka gminy nie mogę wyrazić swojego niezadowolenia?(zwłaszcza w obliczu tego co się wyprawia). A myśle, że nikt nikomu laurek nie musi wystawiać, bo to jak obecnie wygląda miasto jest wystarczającą laurką. O referendum sporo słychać na mieście , ale jak komuś wygodniej myśleć, że to jedna osoba lub środowisko to w referendum nie musi brać udziału. Pozdrawiam
To jest niesamowite, ze ludzie mają taki tupet! To jego rodzinne sprawy!
Kto tyka rodzine ten…
Niezła fala hejtu.
“Nie chwal dnia przed zachodem słońca”.
Tak samo nie narzekajcie na obecnego włodarza. Potrzeba mu czasu, a na koniec kadencji można wydać opinie.
Nie żebym był jakoś specjalnie do niego przekonany, ale w Gorzowie takie same były głosy. “Co może zwykły kelner”. No i proszę…Może i to wiele.
Jak to się źle zestarzało, bardzo źle. 😉
Przy takim nastawieniu niestety, ale Olesno z prężnie rozwijającego się miasta stanie się drugim Gorzowem :-/ Gorszej inspiracji już sobie nie mogliście znaleźć…
Może i faktycznie Gorzów nie jest silnie mocnym graczem na arenie przedsiębiorstw, ale to też wynika z zaniedbań przez ostatnie 18/20 lat gdy tym miastem rządził poprzednik.
Teraz to co dzieje się w Gorzowie (i całej gminie) i ilość inwestycji naprawdę jest godna podziwu + duże zmniejszenie zadłużenia miasta .
No tak, albo mówić, że jeszcze nie czas oceniać, a jak już nadejdzie ten czas to wystarczy powiedzieć, że to wina poprzedniej władzy. Widzę, że linia obrony aktualnego włodarza już gotowa.
Anonim.
Proszę Cię… Prężnie to się rozwija Kluczbork, a nie Olesno.
Tutaj jedynie co się rozwija to kolejne lokale z kababem.
Kluczbork tak prężnie się (nie)rozwija, że w kampanii wyborczej kandydaci podawali sobie Olesno jako wzór do naśladowania w inwestycjach infrastrukturalnych…
Taaak!!! Kluczbork jako przykład podaje Olesno, a mam rodzinę w Kluczborku! To właśnie tak jest-wypowiadają się Ci, którzy gowno wiedzą! Dziękuję Panu Lewickiemu za takie Olesno-mieliśmy wszystko, ale nikt nie docenia!
W Gorzowie przyszedł człowiek z biznesu tu ze szkoły
Drodzy Państwo,
Czytam Wasze komentarze i myślę, że każdy z Państwa ma rację. Poprzedni Włodarz posiadał spore zdolności w zarządzaniu, miał charyzmę i potrafił występować publicznie, czego nowemu Włodarzowi niestety brakuje. Rządzenie gminą to tak jak zarządzanie dużym przedsiębiorstwem, a w tym Lewicki był bardzo dobry. Wybory pokazały, że Gmina Olesno chce zmian. Zadłużenie – która gmina w Polsce nie jest zadłużona. Nie wynika to niestety ze złego zarządzania, lecz z niedoszacowania wielu dziedzin, w których gmina dostała na swoje barki, mam na myśli oświatę, gdzie koszt utrzymania jednego ucznia kompletnie nie pokrywa subwencja oświatowa z ministerstwa. Kolejnym problemem jest gospodarka odpadami, tutaj również nieudolność naszego prawa zrzuciło to na barki gmin w Polsce. Jest wiele innych działów, które wyglądają w całej Polsce podobnie. Jedni piszą, dajmy szansę, drudzy z Państwa od razu skreślają nowego Włodarza. Myślę, że czas i podejmowane decyzje nowego Burmistrza zweryfikują, czy dobrze wybraliśmy. Proszę mieć na uwadze to, że My jako mieszkańcy dokonaliśmy wyboru, a czy słusznego podsumujmy może na koniec trwającej kadencji nowej władzy.
A ja uważam że wywiad przeprowadzony rzetelnie. Gratuluję redaktorowi szczegółowych pytań i burmistrzowi wyczerpujących odpowiedzi. Bez owijania w bawełnę. Jednak czytając komentarze mam wrażenie, że piszą je jedna lub dwie osoby :-/
To pan były, acz honorowy. Względnie jego rodzinka. Trzeba tworzyć iluzję wokół swojej osoby. Cóż, człowiek z wybujałym ego. A już mial w izbie gospodarczej w Warszawie pracować, czy o czym to majaczył w jednym z wywiadów.
A co Ci do tego? Iluzje to kto inny tworzy! A może pracuje w Izbie Gospodarczej…zajmij się sobą:)- Wy tylko się mścicie…nadeszła władza zemsty, nic innego tylko zemsta
Ja myślę, że już pracuje w izbie pisania komentarzy na ool24 oraz w izbie organizacji referendum. Wynik już ogłoszony. Głosami Sylwka i Szymka, obecny burmistrz zostaje odwołany. A honorowy wraca na dożywotnią kadencję. Tylko co z tytułem honorowego? Trzeba będzie przemianować na wiecznego burmistrza.
Pańskie dowolne wypowiedzi wskazują na głębokie frustracje życiowe… współczuję.
A remost dozywotnio bedzie nam “remontowal” drogi i to moi drpdzy kest super plan!
JORGu nie miaucz tylko otwórz działalność, kup maszyny, zatrudnij ludzi, obejrzyj ze dwa tutoriale na youtubie o “remontowaniu” dróg i wystartuj w przetargu. Może się okaże, że naprawde z ciebie fachowiec nie tylko od pi*******ia głupot.
Człowieku, powiedz co Ci w życiu nie wyszło, albo kto Cię tak bardzo skrzywdził, że tak zajadle o kimś piszesz i manipulujesz. Chłop gdzieś tam napomknął, że dostał wiele ciekawych propozycji (w tym zdaje się tą Izbę) ale że woli się relaksować i podróżować niż pracować na emeryturze. Widać strasznie Cię bolą osiągnięcia innych ludzi (i odznaczenia) więc zakładam, że jesteś zakompleksionym nieudacznikiem (może się mylę). I najważniejsze, artykuł jest o nowym burmistrzu oraz jego wizji Olesna dlatego nie wiem po co dalej wypisujesz o starym, który konsumuje sobie życie na emeryturce.
Piszę sobie frywolnie, ponieważ różne honorowe osobistości odwiedzają tutejszą sekcję komentarzy, pod różnymi pseudonimami. A w każdym z tych komentarzy wręcz laurki na rzecz honorowego. Widać od razu, że to sam honorowy nie ma na emeryturze co robić. Izba gospodarcza, śmiechu warte. Sylwek, odpuść już, bo tylko sie pogrążasz. Tytuł honorowego na ostatnim posiedzeniu rady to już najlepszy dowcip.
A na którym posiedzeniu miał być? Na rozpoczęcie działalności? Raczej to naturalne, że na podsumowanie działalności samorządowej. Swoją drogą wyjątkowo kogoś o to szczypie tyłek…
Z całym szacunkiem, ale nie mierzyłbym innych swoją miarą i nie zakładał ze wszyscy dookoła analizują jakieś anonimowe komentarze, pełne jadu, kompleksów i frustracji jakiegoś pokrzywdzonego przez los człowieka. Nie wydaje mi się, żeby kogoś z adresatów (rodzina, znajomi, współpracownicy, środowisko) w najmniejszym stopniu to obchodziło, a Pańska frustracja i poczucie bezsilności tylko się pogłębiają.
Każdy ma prawo wyrażać swoje niezadowolenie z obecnej sytuacji, a w kółko powtarzanie jakiś bajek (niezwiązanych z treścią artykułu) niestety tego nie zmieni.
Frywolne to ty masz myślenie pisząc tak infantylne komentarze. Widać, że czujesz się ewidentnie skrzywodzny przez poprzedniego burmistrza bo pewnie niepomyslnie dla ciebie została załatwiona sprawa albo np. dostales mandat od straży miejskiej; oczywiscie nieslusznie w twojej ocenie itd. Pomimo przegranej Lewicki i tak otrzymał kilka tysiecy głosów więc twoje pi******ie i tak tego nie zmieni. Aha i napisz od razu że jestem Szymek albo Sylwek i wracaj do swojej miernej egzystencji 🙂
ALKOSKODA brzmisz jak totalnie zakompleksiony człowiek. Widząc twoje komentarze da sie wyczuć jad najgorszego sortu. Bezpodstawny. Byle popisać, ale zero konkretów. Byłego burmistrza można lubić albo nie. Jak kto woli, ale przypuszczam, że twoim największym osiągnięciem życiowym jest praca na podrzędnym państwowym stołku bez perspektyw na cokolwiek więcej a oceniasz gościa który rządził miastem przez prawie 20 lat. Zmienił oblicze tego miasta i miał wpływ na życie kilku tysięcy osób. Między innymi twoje, czy ci sie to podoba czy nie i musisz z tym żyć. Ty sobie dalej możesz pomajaczyć w komciach na internetach, ale to i tak nie zmieni twojej pozycji. A stary burmiszcz iluzji już nie musi tworzyć bo kawał dobrej roboty zrobił i każdy kto ma oczy [nawet opozycja] to wie.
Oho, a co on takiego niby zmienił? Olesno jak było wyludniającym się, prowincjonalnym miasteczkiem, tak nim pozostało.
Trochę dziwne jest to, że poprzedni burmistrz, lokalny patriota, honorowy Oleśnianin, prowadził swoją firmę na Śląsku. Tam miała siedzibę, tam płacił podatki. A tak ukochał Olesno…
Odpowiedź jak poniżej… (firmę miał 15 lat wcześniej zanim został burmistrzem)
A wiecie co ja myślę-ze pytania burmistrz dostał wcześniej… wszystkie odpowiedzi w tym artykule zostały przemyślane (nie przez jedną osobę)… dobry, psychologiczny artykuł…
Komuś się chyba tu wydaje, że jak niezadowolenie społeczne z działaności nowego będzie usilnie próbował przykryć odgrzewaniem krytyki starego to problem zniknie. Otóż nie, nie zniknie.
Mnie to ciekawi czy Burmistrz i jego świta zrobią coś dla niepełnosprawnych z Olesna i okolic. Odrodzenie splajtowało i pomimo tego że nie mago już ponad dwa lata to duża część osób stamtąd wciąż nie ma pracy.
Bez hejtu – jakie zaslugi dla niepelnosprawnych ma byly burmistrz?
Jakie zasługi?. Brak pomocy finansowej dla Odrodzenia które doprowadziło do tego że ten zakład splajtował. Uważam że nowy Burmistrz powinien pomyśleć co dalej zrobić aby ci zwolnieni i wciąż bezrobotni niepełnosprawni mieli pracę. Może dofinansowanie dla lokalnych zakładów w celu tworzenia miejsc pracy chronionej. I budowa ZAZ-u. W Kluczborku mają to i w Oleśnie powinien być.
Chciałbym oficjalnie wyrazić sprzeciw to ja wymyśliłem pseudonim Jorg, a tu widzę ktoś podpisuje się moim pseudonimem. Od teraz będę Hans i żeby nie było, że ktoś z przeciwników Sylwka go będzie używał. To nie moje wpisy:
“A remost dozywotnio bedzie nam “remontowal” drogi i to moi drpdzy kest super plan!” i “Szczególnie do faworyzowania pewnego gremium :]”. Za Sylwkiem nie przepadałem ale bez jaj.
Hans
Dysocjacyjne zaburzenia tożsamości ?
Należy zmienić prezesa z Oleskiej Laguny.
A to a propos czego??
Kiedy Kamil wraca na strych ?
Chyba chciałeś powiedzieć na szczyt 🙂
Jeszcze pare miesięcy i wielu będzie miało bezcenną minę
Jasne i król wróci i będzie referendum, bo to był taki fajny chłop tylko ludzie mu podziękowali
Honorowy przeprowadził referendum zdalnie, ze swojego gabinetu w warszawskiej izbie gospodarczej.
Król już nie wróci, bo chyba za bardzo mu się spodobało na emeryturze… ale wróci może normalne zarządzanie naszą gminą 🙂
Kamil wróci jak bumerang 🙂
Pełni jadu, żadni zemsty ludzie! Lewicki był jest i będzie najlepszym burmistrzem ever! Olesno to specyficzne miasteczko, pełne specyficznych ludzi-pełnych nienawiści!
Ten najlepszy burmistrz ever miał firmę, której siedziba mieściła się na Śląsku i tam płacił podatki. Och i Ach…
bo tę firmę miał już 15 lat wcześniej zanim został burmistrzem (ale warto było spróbować błysnąć)
Kamil na sekretarza za chwile… jak konkurs będzie rzetelny a nie ustawka to może być spokojny o wynik.
I to by miało sens!
Takie pytanie czym zajmował się Kamil zanim został przeniesiony. Jakie ma kompetencje?
Skoro pytasz to znaczy, że Ty ich nie masz… zajmował się wydziałem inwestycji i zamówień publicznych.