OKS-owi zabrakło ofensywy

OKS-owi zabrakło ofensywy

W czwartek 19 lutego w zaległym meczu trzeciej kolejki opolskiej III ligi OKS Olesno przegrał z Ofensywą Racibórz 82:93.

Co ciekawe oba zespoły stoczyły ze sobą dwa pojedynki w przeciągu pięciu dni. W pierwszym meczu w Raciborzu OKS przegrał 68:75, mimo że jeszcze na minutę przed końcem meczu wynik brzmiał 68:70 i była szansa co najmniej na remis.

W Oleśnie koszykarze grającego trenera Adama Richtera ponownie mieli szansę na zwycięstwo, ale zawiodła skuteczność w najprostszych koszykarskich pozycjach. Pecha szczególnie miał Tomasz Pieszyński, który zmarnował mnóstwo rzutów osobistych, a trafił tylko dwa. To tylko gdybanie, ale można przypuszczać, że gdyby wykorzystał ponad połowę jego okazji, OKS pokusiłby się o zwycięstwo.

Można było odnieść wrażenie, że oleskim koszykarzom łatwiej trafić za trzy punkty, niż za jeden.

OKS prowadził po pierwszej kwarcie 25:22, a po drugiej 49:47. Wraz z upływem czasu rywale jednak zaczęli “odjeżdzać”, aby w końcówce osiągnąć bezpieczną przewagę i kontrolować wydarzenie boiskowe.

Oleska drużyna ma bardzo wąską kadrę. W każdym meczu wraz z upływem czasu, rzadko zmieniani zawodnicy słabną i mają problem z utrzymaniem do końca meczowego tempa.

3 kolejka, III ligi, 19.02.2015

OKS Olesno – Ofensywa Racibórz 82:93
(25:22, 24:25, 17:21, 16:25)

OKS: Adam Richter 29 (5), Zbigniew Jasiński 28 (2), Jarosław Leszczyński 10 (1), Tomasz Pieszyński 8, Tomasz Wiendlocha 3 (1), Michał Kwaśnicki 2, Maciej Opiela 2. Trener Adam Richter.

 Damian Pietruska

Podziel się