Zapowiedź imprezowo-sportowego weekendu (10-11 października)

Zapowiedź imprezowo-sportowego weekendu (10-11 października)

Cykl “Zapowiedzi sportowego weekendu” przekształcamy w cykl “Zapowiedzi imprezowo-sportowego weekendu”.

Chcemy, by nasi czytelnicy byli na bieżąco z kalendarzem imprez i przed wyjściem z domu mieli szeroki wachlarz możliwości spędzania wolnego czasu. Zachęcamy, więc wszystkich organizatorów imprez wszelakich do kontaktu z nami poprzez adres e-mail: redakcja@ool24.pl

W drogę!

Niedzielny Charytatywny Piknik Rodzinny – Boroszów

12081390_1190546004292060_1781506162_n


Oddaj krew – Borki Wielkie

Twoje30minut


Magnum Club Wachów

12108759_943476529022438_2205079061983866421_n

Sport

IV Liga, 11 kolejka

OKS Olesno – MKS Gogolin

Niedziela, 11.10.2015, godz. 15.00

Dwóch ogrodników mieszkało “płot w płot” i bardzo chciało wyhodować piękne drzewo. W jesień miało dawać schronienie przed deszczem, a w lato chronić przed promieniami słonecznymi. Każdy z nich, więc zasadził nasiona i skrupulatnie podlewał je.

Mijały dni, miesiące, lata, a efekty były marne. Drzewko rosło, ale powoli. Jeden z ogrodników postanowił zrezygnować z hodowli drzewka i bez ogródek wyrzucił je na kompost. Drugi z ogrodników nie poddawał się, regularnie doglądał drzewo, dbał o nie i po wielu latach wyrósł mu piękny dąb, który dumnie rozpościerał swe konary.

Tak samo jest z OKS-em Olesno. Drużyna została całkowicie przebudowana, zasadzono ziarno, które w przyszłości ma przerodzić się w solidne drzewo. Aktualnie nie idzie, wyników nie ma i sytuacja oleśnian jest na rozdrożu. Do wyboru są dwie drogi: pójść za przykładem pierwszego ogrodnika, poddać się, a ciężką pracę, jaką się włożyło, wyrzucić na śmieci lub kontynuować żmudną pracę, wkładać w nią serce, by w przyszłości cieszyć się z sukcesu, tak jak w przypadku drugiego ogrodnika.

Wielu oleskich kibiców, mimo złych czasów, wierzy w drużynę, trenera oraz działaczy. Sukces rodzi się w bólach, a o wielkości drużyny świadczy podnoszenie się po porażce. Kolejny mecz oleśnian będzie stał pod znakiem wielkiej presji. My, jako kibice, musimy pomóc i być dwunastym zawodnikiem na boisku.

Mecz z MKS-em Gogolin odbędzie się w niedzielę 11 października o godzinie 15.00 na ulicy Wachowskiej 10. Zapraszamy!


A klasa, grupa I, 8 kolejka

LZS Ligota Oleska – LZS Kościeliska

Niedziela, 11.10.2015, godz. 15.00

To będzie ciekawe spotkanie. Na przeciw siebie staną trenerzy, którzy sporo o sobie wiedzą, mianowicie Zbigniew Bienias i Sebastian Kopel. Beniaminek z Kościelisk nie stoi wcale na straconej pozycji, choć na pewno nie jest faworytem. Goście notują bardzo dobry start w lidze i z dwunastoma punktami zajmują piąte miejsce, tuż za gospodarzami. Kto się spodziewał takich wyników?

LZS Ligota Oleska zapomniał co to jest porażka. Na koncie ma już serię sześciu spotkań bez przegranej, co sprawia, że ma kontakt z samym czubem tabeli. Wszystko to sprawia, że można spodziewać się dobrego widowiska piłkarskiego.


Piast Gorzów Śląski – MKS Wołczyn

Sobota, 10.10.2015, godz. 15.00

Ile? To pytanie trzeba postawić, gdy patrzy się na zestawioną parę. Dokładnie chodzi o ilość bramek jaką gospodarze zaaplikują MKS-owi. Ciężko bowiem uwierzyć, żeby Piast da sobie wydrzeć zwycięstwo w tym meczu.


LZS Uszyce – Widawa Wilków

Niedziela, 11.10.2015, godz. 15.00

Obie drużyny wygrały swoje ostatnie spotkania i złapały oddech. Wdech, wydech i trzeba walczyć dalej. Spadkowicz zawodzi w tym sezonie i LZS Uszyce musi to wykorzystać. Kolejna ewentualna wygrana dałaby awans w tabeli, a zarazem spokojniejszą niedzielę.


Klasa B, grupa III, kolejka

LZS Wojciechów – LZS Borki Wielkie

Niedziela, 11.10.2015, godz. 15.00

Czub tabeli oleskiej klasy B jest płaski niczym brzuch Ewy Chodakowskiej. Pierwsze i szóste miejsce dzieli cztery punkty i walka o awans zapowiada się niezwykle zażarcie. Wśród walczących jest LZS Borki Wielkie, który obrały dobrą taktykę wojenną. Póki co na placu boju prze naprzód, odprawiając kolejnych przeciwników.

Jak będzie tym razem? Wydaje się, że nie powinni mieć problemów z gospodarzami, którzy są po prostu bez formy. Nie jest to jednak przepowiednia, a bardziej przypuszczenia. W rzeczywistości może być zupełnie inaczej.


Stobrawa Wachowice – LKS Przedmość

Niedziela, 11.10.2015, godz. 15.00

Jak tak dalej pójdzie Stobrawa może opuścić grono słabeuszy i dołączyć do grona wyjadaczy. W ostatnim czasie zanotowała dwa zwycięstwa, a co za tym idzie spory awans w tabeli. Nie można jednak mówić odrodzeniu feniksa z popiołów, tu bardzie pasuje przestroga, iż jedna jaskółka wiosny nie czyni.

Goście obijają się o doły tabeli, ale grają coraz lepiej. Na pewno postawią spore wymagania na boisku, które mogą się okazać trudne do obejścia.


LZS Radłów – LZS Bugaj Nowy

Niedziela, 11.10.2015, godz. 15.00

Gospodarze są bardzo hojni. Rozdają bramki każdemu, a każdy korzysta. Tylko nie oni… 31 goli już stracili, co nie stawia ich w roli faworyta spotkania przeciwko LZS-owi Bugaj Nowy. Synoptycy przewidują grad. Grad bramek.


Motor Praszka – Albor Borki Małe

Sobota, 10.10.2015, godz. 15.00

Już na to spotkanie powinni dojechać, bo bliżej niż do Strojca. Mowa o gospodarzach, którzy w ubiegłej kolejce nie pojawili się na boisku Budowlanych i oddali trzy punkty walkowerem. Może postawili na trening, a nie na mecze?

Kolejny przeciwnik to Albor Borki Małe, który będzie przeżywał trudne sprawy w sobotę. Ogromne boisko w Praszce nie będzie jego atutem, ale na pewno nie zabraknie walki.


LZS Wichrów – LKS Budowlani Strojec

Niedziela, 11.10.2015, godz. 13.00

Ktoś straci ważne punkty, ale jeszcze nie wiadomo kto. Obie drużyny stoją wysoko w tabeli i nie mogą sobie pozwalać na tracenie punktów. Remis również nie wchodzi w grę, więc zostaje walka o pełną pulę.


 LZS Żytniów – LZS Radawie

Niedziela, 11.10.2015, godz. 15.00

Po ostatniej porażce z Prosną, LZS Radawie nie może już tracić punktów. O to jednak kibice mogą być spokojni, bo jeśli zagrają na swoim poziomie, ciężko będzie im urwać cokolwiek.

Gospodarze również przegrali ostatnio, ale z LZS-em Wichrów i zaprzepaścili szansę, by wskoczyć na fotel lidera. Kolejna porażka jest co najmniej nie wskazana. W oleskiej klasie B coraz więcej ciekawych pojedynków, a wszystko za sprawą tego, że ekipy prezentują coraz lepszy futbol.


LZS Zębowice – Prosna Zdziechowice

Niedziela, 11.10.2015, godz. 15.00

Jeszcze nie opadło konfetti, a euforia nie minęła w Zdziechowicach po spektakularnym wejściu na tron B klasy, a trzeba grać kolejny mecz. Tym razem Prosna będzie mierzyć się z LZS Zębowice i nie trzeba tu specjalistów pokroju Jacka Gmocha, żeby wytypować faworyta.

Michał Krzyminski

Podziel się