Zatrważające prognozy. W 2030 roku w gminie Praszka nie będzie co dziesiątego mieszkańca!
Prognozy demograficzne dla powiatu oleskiego wyglądają dramatycznie. Zgodnie z prognozą GUS, w 2030r. we wszystkich gminach powiatu oleskiego nastąpi zdecydowany spadek liczby ludności.
Dramatycznie wyglądają prognozy dla gminy Praszka. W ciągu 14 lat spadek liczby ludności ma wynieść ponad 11%. Oznacza to, że w krótkim czasie, z gminy ubędzie co dziesiąty mieszkaniec. Co ciekawe, najlepiej sytuacja wygląda w Rudnikach, gdzie spadek liczby ludności ma wynieść 4,3%.
Prognozowane zmiany liczby ludności dla gmin powiatu oleskiego w 2030 roku w stosunku do 2016 roku. Wszystkie gminy powiatu oleskiego mają zanotować spadek ludności.
- Dobrodzień -8%
- Gorzów Śląski -6,7%
- Olesno -5,6%
- Praszka -11,2%
- Radłów -5,3%
- Rudniki -4,3%
- Zębowice -7,1
Na pocieszenie, na tle województwa wspomniane wyniki nie są odosobnione.
Jak widać w województwie jedynie 6 gmin (na 71!) ma zanotować wzrost liczby ludności. Województwo opolskie już teraz jest najmniejszym województwem w Polsce pod względem liczby ludności. Liczy niecały milion mieszkańców. W samej Warszawie żyje 1,7 miliona mieszkańców.
Jak mówi prognoza GUS, sytuacja będzie się tylko pogorszać. Jeśli nic się nie zmieni, czeka nas katastrofa demograficzna i to już w najbliższej przyszłości.
Damian Pietruska
Dane oraz infografika: Urząd Statystyczny w Opolu.
Zdjęcie Krzysztof Szczepański – Fotofax.
Proponuje jeszcze zmniejszyć pensje w zakładach i podnieść ceny jeszcze bardziej, a wtedy na pewno każdy będzie zakładał rodziny i miał trójkę dzieci. ..
Tak jest, podnieść jeszcze opłaty czynszowe SM, wody Goskom i podatku Rada Miasta to ubędzie nie co dziesiąty a więcej…
Proste. Teraz próbuje się wydoić szaregowego obywatela do ostatniej złotówki. Wypłata przeciętnego Polaka wydawana jest na spożywkę. Za granicą rąk do pracy też brakuje,więc myślę, że coraz mniej patriotów pozostanie na miejscu, bo tak to się przyszłości nie zbuduje. Proponuje włodarzą i rządzącym pójść po rozum do głowy, puki można.Gmina zginie śmiercią naturalną, to i w urzędzie nastąpią cięcia etatów. O zgrozo! Co wtedy pocznie ta yntelygencja?,która wie lepiej jak masz żyć…