Awanse – tak, spadki – nie. Sezon piłkarski w powiecie zakończony
W czwartek 7 maja podjęto decyzję o zakończeniu sezonu piłkarskiego 2019-2020 w IV lidze i niższych klasach rozgrywkowych oraz ligach młodzieżowych. Kolejność drużyn w końcowych tabelach będzie taka, jak po ostatniej rozegranej kolejce rozgrywek, ale co ważne, drużyny zajmujące miejsca premiowane awansem mają uzyskać awans do wyższej ligi, nie będzie jednak spadków do niższych klas rozgrywkowych.
Przeanalizowaliśmy, jak sytuacja wygląda więc na piłkarskiej mapie powiatu.
Trudno jednak nadal znaleźć odpowiedzi na niektóre pytania. Jak będzie wyglądał powrót do piłki na niższym poziomie? Tego nie wie nikt, bo nawet nie wiadomo, kiedy będzie można w bezpieczny sposób spotkać się na piłkarskim meczu. Mamy nadzieję, że jak najszybciej. Liczymy również, że wszystkie kluby po przerwie wznowią udział w rozgrywkach ligowych.
IV liga
(tabela: pilkaopolska.pl)
Nasz reprezentant: OKS Olesno.
Zdecydowanie najciekawszy przypadek pewnie w całym województwie opolskim. Gdyby bowiem OKS został w tym sezonie zdegradowany do niższej ligi, zostałby po prostu skrzywdzony. Oleski zespół przez rok z powodu remontu stadionu musiał grać wszystkie mecze na wyjazdach, co było mocno uciążliwe.
Po fatalnej jesieni, kiedy to OKS w 15 meczach zdobył zaledwie 5 punktów, notował passę dziesięciu porażek z rzędu, w końcu nadeszła wiosna, zespół został solidnie wzmocniony, ale przede wszystkim, w końcu zagrał na własnym, wyremontowanym stadionie. Wygrał pierwszy mecz od kilku miesięcy, po czym… ligę zawieszono z powodu rozwijającej się w Polsce epidemii koronawirusa.
Nie ma naturalnie pewności, że zespołowi Krzysztofa Meryka udałoby się uratować ten sezon, ale jednak biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności (granie meczów u siebie, wzmocnienia i sytuację w tabeli) można było sporo postawić, że ten zespół zakończyłby sezon w bezpiecznym miejscu.
Tego się już jednak nie dowiemy, ale spadek w takich okolicznościach trudno byłoby uznać za sprawiedliwy, a piłkarzy z Olesna byłoby po prostu szkoda.
Klasa okręgowa
(tabela: pilkaopolska.pl)
Nasz reprezentant: Motor Praszka.
Motor zakończył sezon w środku stawki. Nie miał szans na awans, ale jego pozycja raczej nie groziła też spadkiem. Jeśli przyjrzymy się bliżej tabeli, pozycja mogłaby być zdecydowanie wyższa, bo różnica punktowa nawet do trzeciego miejsca nie była spora.
A klasa, Grupa I
(tabela: pilkaopolska.pl)
Nasi reprezentanci: LZS Ligota Oleska, LKS Budowlani Strojec, LMKS Piast Gorzów Śląski, LZS Uszyce, LZS Żytniów, LZS Rudniki, LZS Kościeliska, LKS Prosna Zdziechowice.
Żaden z naszych zespołów nie był bliski awansu (ale wiadomo, dopóki piłka w grze…), za to kilka drużyn było zagrożonych spadkiem. Ktoś mógłby powiedzieć, że zespoły na końcu tabeli miały sporo szczęścia, bo uniknęły spadku. Ale czy o to naprawdę chodzi? Mówimy o A klasie, gdzie gra się dla przyjemności. Piłkarzom epidemia zabrała możliwość gry w piłkę, więc pocieszanie się brakiem spadku byłoby niedorzeczne. Gra się po to, żeby… grać. Awanse i spadki to tylko część zabawy. Trudno, najwyżej w przyszłym sezonie powalczyliby o awans w B klasie.
A klasa, Grupa V
Nasz reprezentant: KS Start Dobrodzień.
Start Dobrodzień jednym z wygranych obecnej sytuacji? Nie chcemy zapeszać, poczekamy na oficjalny komunikat OZPN-u. Zostawimy tu tylko fragment regulaminu:
Z Klasy „A” do Klasy Okręgowej awansują mistrzowie każdej z sześciu grup oraz trzech wicemistrzów, którzy w wyniku rywalizacji sportowej zostaną zwycięzcami meczów barażowych (mecz i rewanż) rozegranych pomiędzy wicemistrzami poszczególnych grup.
Trudno jednak cieszyć się z takiego (potencjalnego) awansu. Jesteśmy pewni, że piłkarze Startu woleliby go zapewnić sobie na boisku i udowodnić, że on im się najzwyczajniej należy.
B klasa
W tym przypadku również trzeba poczekać na oficjalny komunikat. Wrzucamy jednak ponownie fragment regulaminu:
Z Klasy „B” do Klasy „A” awansują mistrzowie poszczególnych grup oraz wicemistrzowie, którzy w wyniku rywalizacji sportowej zostaną zwycięzcami meczów barażowych (mecz i rewanż) w przypadku parzystej liczby grup Klasy „B”, natomiast jeżeli ilość grup Klasy „B” będzie nieparzysta, np. 13 grup, to w takim przypadku awans uzyskają wicemistrzowie, którzy zostali zwycięzcami meczów barażowych oraz wicemistrz jednej z grup, który w wyniku losowania par barażowych uzyska wolny los.
Napiszemy jeszcze raz, jesteśmy przekonani, że w klubach nie otwiera się właśnie szampanów. Każdy, kto gra w piłkę na tym poziomie, robi to z pasji, a zwycięstwo przy zielonym stoliku trudno nazwać pasjonującym. Nie odbieramy jednak nic zwycięzcom, nieprzypadkowo znaleźli się na pierwszym miejscu, wywalczyli to sobie na zielonej trawie.
Damian Pietruska
Grande Treneiro uratował OKS XD