W sobotę o 18:30 rozpocznie się starcie Liverpoolu z Chelsea na Anfield. Faworytem tego meczu w opinii zakładów bukmacherskich są gospodarze, jednak mówimy w tym przypadku o dwóch zespołach, które do tej pory nie tylko nie zaznały smaku porażki, ale również nie straciły żadnego gola. Czy The Blues po raz drugi z rzędu wygrają w czerwonej części Merseyside?

Liverpool

Zawodnicy Jurgena Kloppa rozpoczęli sezon od wyjazdowego zwycięstwa na Carrow Road, gdzie rywalem LFC było Norwich. Show w tej rywalizacji skradł Mohamed Salah, który zdobył bramkę i zaliczył również dwie asysty. Spotkanie z beniaminkiem było również dobrym sprawdzianem dla linii defensywnej tego zespołu, która popełniła kilka błędów, jednak obrońców ratował Alisson. The Reds pokonali tego przeciwnika w stosunku 3:0, nie pozostawiając żadnych złudzeń.

W drugim meczu na Anfield przyjechało Burnley, czyli ekipa, która w poprzednim sezonie rozpoczęła fatalną serię Liverpoolu na swoim boisku, a także przełamała passę meczów tego zespołu bez porażki u siebie. Tym razem podopieczni Seana Dyche’a nie mieli zbyt wiele do powiedzenia, ponieważ od pierwszej do ostatniej minuty na boisku rządziła i dzieliła ekipa gospodarzy. Liverpool pierwszą bramkę zdobył za sprawą trafienia Diogo Joty, który ma już dwie bramki na starcie rozgrywek, a drugie trafienie zaliczył Sadio Mane, dla którego był to pierwszy gol w tym sezonie.

Teraz przed Liverpoolem pierwszy poważny sprawdzian w obecnym sezonie, jakim będzie rywalizacja z Chelsea. The Reds w poprzednich rozgrywkach wygrali z tym rywalem na wyjeździe, jednak w rundzie rewanżowej przegrali na własnym obiekcie. Statystyki meczów na angielskiej ziemi pomiędzy Jurgenem Kloppem a Thomasem Tuchelem na ten moment wskazują na przewagę tego drugiego.

W obu meczach ligowych Liverpoolu wystąpiła para stoperów – Matip i van Dijk. Obaj piłkarze latem wrócili do gry po tym, jak w poprzedniej kampanii złapali długie urazy i nie byli dostępni. Ich forma nie jest jeszcze najlepsza, jednak sama obecność w składzie dodaje wiele jakości pozostałym kolegom. Na mecz z Chelsea prawdopodobnie do składu LFC wróci Andy Robertson, co bez wątpienia pozytywnie wpłynie na szanse tego zespołu na wygraną.

Liverpool – statystyki:

– Liverpool przegrał ostatni mecz domowy z Chelsea.

– The Reds w obecnej kampanii nie stracili gola.

– Liverpool pokonał tego rywala w 3 z 5 ostatnich rywalizacji.

– The Reds w poprzedniej kampanii wygrali z Chelsea na wyjeździe 0:2.

– Liverpool wygrał w tym sezonie z Norwich i Burnley.

Chelsea FC

The Blues szybciej rozpoczęli obecną kampanię niż piłkarze Liverpoolu, ponieważ trzy dni wcześniej rozegrali spotkanie o Superpuchar Europy, w którym dopiero po rzutach karnych pokonali Villarreal. Chelsea na ligowych boiskach zaprezentowała się o wiele lepiej. Podopieczni Thomasa Tuchela w pierwszym spotkaniu pokonali na własnym obiekcie Crystal Palace. Trzeba przyznać, że był to pokaz dominacji od pierwszej minuty. Orły z Selhurst Park nie miały w tym starciu zbyt wiele do powiedzenia, co widać nie tylko na podstawie statystyk, ale również przeliczników xG, które obecnie zyskują na popularności.

Chelsea na ten moment ma najniższy wskaźnik oczekiwanej bramki przeciwko w całej Premier League. Oznacza to, że przeciwnicy tej drużyny stworzyli sobie najgorsze sytuacje w obecnej kampanii i świadczy o znakomitej grze obronnej tego zespołu. Thomas Tuchel idealnie ułożył puzzle na swojej planszy i można powiedzieć, że z każdym kolejnym starciem Chelsea wygląda coraz lepiej.

W drugim meczu obecnej kampanii Chelsea wyjechała na Emirates, gdzie analitycy Superbet Zakłady Bukmacherskie spodziewali się o wiele trudniejszego zadania dla tego zespołu. Nic dziwnego, w końcu Chelsea grała ze swoim nemezis, czyli Arsenalem. Kanonierzy wygrali w trzech poprzednich rywalizacjach z The Blues, dlatego nic dziwnego, że piłkarze, a także kibice tej drużyny nie mogli czuć się pewnie.

The Blues w poprzednim sezonie pokonali Liverpool na Anfield po bramce Masona Mounta. Było to bardzo ważne zwycięstwo tego zespołu w kontekście walki o czołową czwórkę na koniec rozgrywek.

Chelsea – statystyki:

– Chelsea wygrała w obecnej kampanii z Crystal Palace i Arsenalem.

– The Blues nie stracili gola na boiskach Premier League.

– Chelsea strzeliła gola w 4 z 5 ostatnich meczów z Liverpoolem.

– The Blues przegrali 2 z 5 meczów na Anfield.

– Chelsea tylko dwa razy przegrała z tym rywalem od 2012 roku na Anfield.

Zakłady bukmacherskie – co nowego w sporcie?

W ofercie zakładów bukmacherskich na to spotkanie występuje wiele dostępnych opcji, a jedną z nich jest sekcja rynków głównych. W tym przypadku możliwe jest określenie, która z drużyn zakończy to starcie zwycięsko lub też przewidzieć remis. Na stronach legalnych bukmacherów można sprawdzić również zakłady specjalne. Bez obaw – wszystkie dostępne zakłady są zgodne z polskim prawem, a na ich poprawną koordynacją czuwają organy państwowe. W końcu nie bez powodu wydają one licencję Ministerstwa Finansów na przyjmowanie zakładów. W taki sposób podatki z działalności bukmacherskiej trafiają prosto do skarbu państwa.

Liverpool na Anfield to drużyna, która generuje bardzo dużo rzutów rożnych, dlatego też nic dziwnego, że wiele osób zwraca uwagę na ten rynek. Chelsea również lubi grać bocznymi sektorami, co było doskonale widać podczas ostatniego meczu ligowego z Arsenalem, gdzie Marcos Alonso i Reece James raz po raz nękali defensywę przeciwnika.

W związku z tym, że na Anfield zmierzą się dwa zespoły, które do tej pory nie straciły żadnej bramki w obecnej kampanii Premier League – dość ciężko może być, określić, kto zwycięży to starcie. Być może Liverpool? W tym przypadku analitycy zakładów bukmacherskich spodziewają się innego zakończenia, jednak moim zdaniem ma to swoje uzasadnienie, zarówno w statystykach, jak również schematach gry obu drużyn. Thomas Tuchel do tej pory rozegrał z Chelsea kilka meczów z czołówką na wyjazdach i w tym czasie tylko raz The Blues zaliczyli wynik BTTS. Wyjazdy na Liverpool, Tottenham czy Arsenal kończyły się wygraną Chelsea z zachowaniem czystego konta.

Lokalne informacje ze świata sportu -> http://ool24.pl/aktualnosci/sport/

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.

Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.superbet.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 24.10.2019 r., o nr PS4.6831.5.2019.

Autor tekstu: Mateusz Nowak – redaktor Zagranie.com, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! Na Twitterze – @Mati_N95

*- Artykuł sponsorowany.