Wybuch gazu w mieszkaniu tuż przy szkole podstawowej w Wachowie! Jedna osoba poważnie poszkodowana.

W piątek 18 lutego przed godziną 12.00 doszło do wybuchu gazu w mieszkaniu tuż obok Publicznej Szkoły Podstawowej przy ulicy Polnej w Wachowie. W wyniku zdarzenia, poważnych obrażeń ciała doznała kobieta mieszkająca w lokalu, w którym doszło do wybuchu. Ze szkoły i przedszkola ewakuowano kadrę, uczniów i przedszkolaków, ale na szczęście nikt z placówki edukacyjnej nie został poszkodowany.

– Zostaliśmy zadysponowani do wybuchu gazu w budynku szkoły podstawowej w Wachowie. W jednym z mieszkań doszło do wybuchu gazu, prawdopodobnie propan-butan. W wyniku wybuchu jedna osoba została poparzona gazem. To kobieta w starszym wieku, która doznała poważnego oparzenia kilku części ciała. Działania strażaków polegały na ewakuacji osób z budynku, zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i ugaszeniu pożaru. Ewakuowaliśmy osiemnastu przedszkolaków, dziewiętnastu uczniów i siedem osób personelu obsługi szkoły – mówi młodszy brygadier Mariusz Strzelczak, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Oleśnie. – Przyczyny zdarzenia wyjaśni dochodzenie policji.

Będący na miejscu przedstawiciele urzędu gminy, twierdzili, że budynek szkoły nie został w żaden sposób uszkodzony. Nie ma również poszkodowanych wśród uczniów i kadry placówki.

– Na ten moment możemy powiedzieć, że szkoła nie ucierpiała. Część szkolna i część mieszkalna to jakby dwa odrębne budynki. Obecnie odcięta jest jedynie energia obu obiektów, ponieważ budynki mają wspólne zasilanie, ale w ciągu najbliższych godzin będziemy chcieli uruchomić tę instalację, aby wyłączone było jedynie to mieszkanie, które ucierpiało wskutek zdarzenia. Generalnie, mieszkanie zostało wewnątrz wypalone, ale ze wstępnych oględzin wynika, że nie uległy uszkodzeniu elementy konstrukcyjne budynku. Mieszkała tam jedna kobieta i to ona właśnie została poszkodowana. Pomożemy w zabezpieczeniu tego mieszkania i ocalałego w nim mienia – mówi Jerzy Chęciński, wiceburmistrz Olesna.

Poszkodowaną kobietę do szpitala zabrał śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego.

Na miejscu pracowało dziewięć zastępów straży pożarnej.

Damian Pietruska