Najwyższa muzyczna liga w Dobrodzieniu, czyli XV Dobrodzień Classic Festival
Gwiazdy największego muzycznego kalibru na scenie w Dobrodzieniu. To możliwe tylko dzięki pochodzącemu z Dobrodzienia Piotrowi Lempie, który od 21 lat organizuje charytatywną galę z cyklu “Piotr Lempa i Przyjaciele”. Za nami XV edycja Dobrodzień Classic Festival.
Piotr Lempa i Przyjaciele
Gala, która odbyła się w niedzielę 26 października w Gminnym Ośrodku Kultury, Sportu i Bibliotece Publicznej w Dobrodzieniu, była zwieńczeniem i finałem XV Dobrodzień Classic Festival. Na scenie zaprezentowali się: Jolanta Wagner (sopran), Sławomir Naborczyk (tenor), Piotr Lempa (bas), Larisa Czaban (fortepian) oraz trio stroikowe Reed Connection w składzie: Michał Mogiła (obój), Jarosław Podsialik (klarnet), Rafał Dołęga (fagot).
Czy przyjaciele zapraszani przez Piotra Lempę do Dobrodzienia, to używając sportowego porównania, muzyczna liga mistrzów?
– Bezsprzecznie! Liga mistrzów i pierwszy garnitur polskiej kadry – ocenia Piotr Lempa. – Tym właśnie mierzę swój sukces, że artyści tej klasy przyjmują moje zaproszenie i przyjeżdżają do Dobrodzienia. Z drugiej strony, nie myślę o tym w tych kategoriach. To są moi przyjaciele ze sceny, ale znamy się także prywatnie, przykładowo z Jolą Wagner znamy się już od czasu studiów, wtedy jeszcze nikt nie wiedział, że nasze drogi tak się potoczą. Jestem dumny, że w Dobrodzieniu możemy zorganizować imprezę z takim poziomem jakości na scenie.
Na dobrodzieńskiej scenie wybrzmiały wielkie arie operowe, operetkowe oraz piosenki i pieśni polskich i zagranicznych kompozytorów.
– Dla nas to ogromny powód do dumy, że na deskach sceny domu kultury w Dobrodzieniu, występują zacni artyści, którzy grają i śpiewają w operach i teatrach na całym świecie – ocenia Monika Kabat, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Biblioteki Publicznej w Dobrodzieniu. – Gdybyśmy sami próbowali ich ściągnąć, do Dobrodzienia, byłoby o to bardzo trudno, to się udaje za sprawą jednego człowieka – Piotra Lempy.
Festiwal cieszy się prestiżem i niepowtarzalnym klimatem. Dobrodzieńska publiczność żywo uczestniczy w koncertach, śpiewa, czuje i słyszy muzykę. Na zakończenie artyści bisowali dwukrotnie, a publika żegnała ich owacjami na stojąco!
– Proszę nam wierzyć, za każdym razem, kiedy mijamy znak “Dobrodzień”, na naszych twarzach pojawia się szeroki uśmiech. Uwielbiamy tu wracać – mówił ze sceny brawurowo prowadzący koncert Tomasz Podsiadły.
Przedstawiamy próbkę umiejętności samego Piotra Lempy, który na co dzień związany jest z operą w Zurychu – jedną z najważniejszych scen operowych w Europie.
Festiwal to nie tylko Dobrodzień
Choć nazwa Dobrodzień Classic Festival konkretnie wskazuje miejsce wydarzenia, tegoroczny festiwal odbywał się w Muzeum Diecezjalnym w Opolu (19 października) oraz w Kinie Bajka w Kluczborku (25 października). Nowością jest organizacja Konkursu Wokalnego dla Młodzieży.
– Organizując konkurs chciałem wypełnić lukę, która jest na polskim rynku wokalnym. Chodziło o promocję młodzieży w wieku szkół ponadpodstawowych i wczesnych studentów. Dziewczęta, które wygrały, zaprezentowały się tak dobrze, że każdemu życzyłbym startować z konkursem wokalnym od takiego poziomu.
O umiejętnościach laureatki konkursu mogła się przekonać dobrodzieńska publiczność, bowiem nagrodą specjalną był występ podczas finałowej gali. Pierwsze miejsce zajęła Kinga Pietrucha, drugie ex equo: Anna Niemiec i Aleksandra Mucha.
Pieniądze zebrane podczas charytatywnej gali zostaną przeznaczone na Stowarzyszenie Dobrodzień Potrzebującym.
Damian Pietruska



















































