Ile zarabia się w miastach powiatu? Najwięcej w Praszce, najmniej w Dobrodzieniu
Główny Urząd Statystyczny opublikował ciekawe zestawienie wynagrodzeń w Polskich miastach. Mówi ono więcej niż typowa statystyka przedstawiająca przeciętne wynagrodzenie, która często nijak się ma do rzeczywistości. Wyliczenia podane poniżej przedstawiają medianę płac, czyli kwoty dzielące pracujących na dwie równe części – tych dostających mniej i więcej.
Co ważne, dane dotyczą 2018 roku, ale opublikowane zostały dopiero niedawno. To bowiem inne zestawienie niż te wskazujące przeciętne wynagrodzenia, które są dostępne częściej.
Dane dotyczące dochodów pracowników najemnych (tj. otrzymujących wynagrodzenie z tytułu stosunku pracy, służbowego, spółdzielczego i z pracy nakładczej, a także zasiłki pieniężne z ubezpieczenia społecznego wypłacane przez zakład pracy) za 2018 rok pochodziły z formularzy PIT-11. Na podstawie tych danych wyznaczono medianę. Dochody (czyli przychód minus koszty uzyskania przychodu) powyżej tej liczby ma dokładnie połowa mieszkańców poszczególnych województw oraz miast. Dochody niższe również ma połowa mieszkańców danego terenu.
Pod pojęciem “mieszkańcy miast” należy rozumieć podatników, których adres zamieszkania znajdował się w mieście.
Mediana wyliczona przez GUS dla województwa opolskiego to 37 394 zł. To daje 3 116 zł miesięcznie.
Tylko w jednym mieście w naszym powiecie zarabia się więcej niż ogólnie w województwie – w Praszce mogą pochwalić się najwyższą medianą zarobków w powiecie wśród miast. Na ostatnim miejscu znajduje się Dobrodzień. Miasto stolarzy pod tym względem wypadło najgorzej w całym województwie!
Sprawdźmy więc, jak to wygląda w miastach powiatu oleskiego:
Mediana dochodów pracowników najemnych dla miast powiatu oleskiego w 2018 r.
- Praszka – Roczna mediana dochodów: 38 481 złotych. Miesięcznie: 3 207 złotych.
- Olesno – Roczna mediana dochodów: 32 007 złotych. Miesięcznie: 2 667 złotych.
- Gorzów Śląski – Roczna mediana dochodów: 29 833 złotych. Miesięcznie: 2 486 złotych.
- Dobrodzień: Roczna mediana dochodów: 28 868 złotych. Miesięcznie: 2 406 złotych.
*- Źródło danych: GUS.
W NTO było zestawienie 15 miast, w których najmniej się zarabia w opolskim. Pierwsze miejsce zajął Dobrodzień. Tylko trochę lepiej wypadł Gorzów – 4 miejsce, Olesno ma 10 miejsce. Nysa zamyka piętnastkę.
Bo w Praszce jest jeden duży zakład Neapco, który musi wykazywać oficjalne zarobki załogi, a w Dobrodzieniu mnóstwo rzemieślników, co oficjalnie płacą najniższą krajową, reszta w kopercie. Dobrodzień to miasto stolarzy, a wiadomo, że żaden stolarz za najniższą krajową nie pracuje 🙂
No a u nas jest kraina trawników i tysiąca fontann. Po strefie ekonomicznej jak kicały zające, tak kicają. Miasto emerytów i rencistów, ale ceny prawie jak w Opolu. Młodzi uciekają, a magistrat ma to głęboko. Jedyne co potrafi zaproponować, to spartolony park (konkretnie dolinka) i betonowy piekarnik na promenadzie.
No ja uciekłem z Olesna. Bo w Oleśnie nie ma życia dla młodych! Przykre jest tylko to, że Burmistrz coraz to głupsze pomysły ma na nikomu niepotrzebne rewitalizacje kosztem transportu do i z Olesna. Ostatnio zauważyłem ,że znowu kolejne 4 pociągi zlikwidowali na Olesno. Pewnie to “oszczędności” burmistrza przed rewitalizacją budynku dworca który i tak nadal będzie bezużyteczny (pomijając Restaurację Dworcową w której owszem smaczne obiady podają). Osobiście jak ktoś ma możliwość to radzę uciekać z tego Olesna!
Po remoncie dworca restauracji nie bedzie. Bedzie straz miejska i zdaje sie mops
Rewitalizacje są w zdecydowanej większości finansowane ze środków zewnętrznych (pozyskanych dotacji) a nie kosztem transportu czy połączeń kolejowych, bo to nie Gmina ustala ich rozkład.
Proszę się nie ośmieszać jeśli nie ma Pan zielonego pojęcia o kompetencjach i zakresie obowiązków poszczególnych organów.
Poziom merytoryczny niektórych komentarzy i rażący brak elementarnej wiedzy jest żenujący.
Osobiście spotykam się z samymi pozytywnymi reakcjami na temat rewitalizacji (stadionu, parku i promenady) w Oleśnie.
Ok. A kto płacił karę za samowolkę budowlaną pomysłu Burmistrza jaką było centrum przesiadkowe i wcięli się za głęboko skarpy? To właśnie gmina musiała zapłacić 300 tyś zł kary. Z gminy czyli z pieniędzy obywatelskich pochodzących z podatków. Ławka Niepodległości (tzw. trumna) na Rynku koszt tego badziewia to 30 000 zł. Z czego 10 tyś zł jest z dotacji unijnych a 20 000 zł daje gmina. Na centrum przesiadkowym informator kolejowy (ten ekran dotykowy) nieczynny od dłuższego czasu. Rowery miejskie? Ani razu nikogo nie widziałem na tym. Stoją i rdzewieją! Zamiast tych rowerów wolałbym dwa automaty (z gorącymi napojami i z jakimiś przekąskami) w budynku dawnego dworca PKP w razie długiego oczekiwania na jakikolwiek pociąg. To zapewne też w małej części jest z dotacji a reszta z pieniędzy gminy czyli mieszkańców (z podatków). Marnotrawstwo pieniędzy z gminy! A za wszelkie straty aby sobie odbić gmina rezygnuje z połączeń polregio np. z Wrocławiem. Kiedyś w ciągu dnia było 5 pociągów w ciągu dnia bezpośrednio bez przesiadek do Wrocławia. Obecnie są połączenia z przesiadkami w Kluczborku albo w Lublińcu. W Listopadzie to z Olesna zajechałem od godziny 17:00 dopiero ok 23:00 do Wrocławia! Bo takie są problemy by wydostać się z Olesna. Wstyd! Jeszcze pół biedy latem ale w listopadzie już były przymrozki w nocy. Wymarzłem straszliwie!
Ciekawe. Żona poszła na górkę w parku, by dzieciaki mogły sobie pojeździć na sankach. Jakiś matoł postawił latarnię, więc trzeba ją mijać. Do tego jest krawężnik, o który można zahaczyć i wybić zęby. W dolince była tylko trawa i to wystarczyło. Był asfalt, było gładko i można było pojeździć na rolkach. Teraz wysypali ścieżki jakimś szajsem, w którym za jakiś czas będą grzęznąć wózki dziecięce z małymi kółkami. Wystarczyło tylko naprawić nawierzchnię, dać nowe ławki, wyciąć samosiejki i pogonić żuli. Po co te szachownice, skoro nie ma pionków? Nie było nikogo, kto potrafiłby zweryfikować projekt? Promenada to też kosztowny wybryk. Jedna tafla betonu (kamienia). Wystarczyło tylko zerwać nawierzchnię, usunąć korzenie lub drzewa, które ją niszczyły, zasadzić odpowiednie rośliny i tyle. Może dorzucić kilka altan, by schronić się przed deszczem czy słońcem. Po grzyba jeszcze ta fontanna? Kosztowała niemało i jeszcze kosztować będzie ze względu na eksploatację.
Głupota ludzka nie zna granic!
Przecież wielokrotnie pisano w mediach, że gmina żadnej kary nie zapłaciła (umorzono ją)
Brak Panu jakiejkolwiek wiedzy i jeszcze powiela Pan kłamstwa.
Dziwie się, że moderator na to nie reaguje…
Oby odpowiednie organy zainteresowały się tymi wpisami i ich treściami.
Proszę wpisać w google takie coś: “Centrum przesiadkowe w Oleśnie: wysoka kara i śledztwo. Za jakie nieprawidłowości gmina musi płacić”.
Przygłup z urzędu??
Człowieku jeśli masz resztki honoru to przyznaj się do błędu, skończ bredzić i przeproś…
Wpisz: „ Centrum przesiadkowe w Oleśnie jest niemal gotowe, ale z oficjalnym otwarciem trzeba będzie poczekać”
Tak to u nas wygląda,dlatego masz wybór możesz pracować w wykazie za najniższą krajową.Czy też poszukać roboty w innym powiecie i mieć wszystko udokumentowane.W razi l-4 lub innych zdarzeń typu emerytura widzisz różnice o około 100%
Powiat oleski…bez komentarza tutaj nic się nie opłaca, jeszcze by tylko zamykali tylko pytanie co jeszcze ? jak tu nic konkretnego już niema.
A na co jest budowana obwodnica z dwoma pasami w każda stronę co by jeszcze szybciej omijać ten altasheim a jak w Dobrodzieniu tak mało się zarabia….jeżdżę jaz piec lat i mi się opłaca .
Dobrodzień ogranicza się tylko do stolarstwa. Młodzi po studiach nigdy nie wracają bo nie mogą na miejscu znaleźć pracy.