Zapowiedź imprezowo-sportowego weekendu (26-27 września)

Cykl “Zapowiedzi sportowego weekendu” przekształcamy w cykl “Zapowiedzi imprezowo-sportowego weekendu”.
Chcemy, by nasi czytelnicy byli na bieżąco z kalendarzem imprez i przed wyjściem z domu mieli szeroki wachlarz możliwości spędzania wolnego czasu. Zachęcamy, więc wszystkich organizatorów imprez wszelakich do kontaktu z nami poprzez adres e-mail: redakcja@ool24.pl
W drogę!
5 Urodziny Teatru MaMeMik – Dobrodzień
XXIV Wystawa Międzynarodowego Konkursu Plastyki Obrzędowej – Rudniki
Spotkanie z himalaistą Ignacym “Walkiem” Nendzą – Rudniki
Sport
VIII Grand Prix Gorzowa Śląskiego
IV Liga, 9 kolejka
OKS Olesno – Polonia Głubczyce
Sobota, 26.09.2015, godz. 15.00
Mamy dla was równanie:
0+0+3+1+3+1+0+1=?
Wynik tego zawiłego działania to suma punktów oleśnian w tym sezonie. Co myślicie o tej liczbie?
O kolejną zdobycz będzie bardzo ciężko, bowiem Polonia należy do przeciwników z górnej półki. Goście w ubiegłym sezonie zostali wicemistrzem IV Ligi, ale aktualnie już im tak dobrze nie idzie. Nie zmienia to faktu, że będziemy świadkami bardzo dobrego spotkania przy ulicy Wachowskiej.
W ostatnim spotkaniu oleśnianie zremisowali na wyjeździe z zespołem Małapanew Ozimek, a Polonia rozbiła Chemik u siebie. Co los przyniesie tym razem? Oby kibiców na oleski stadion, bo po ostatnich wojażach to nawet ławka rezerwowych chciała się zapaść pod ziemię.
A klasa, V grupa, 6 kolejka
Start Dobrodzień – Polonia Prószków
Sobota, 26.09.2015, godz. 15.00
Kolejne równanie do rozwiązania:
0+0+0+3+0=?
No cóż, przynajmniej nie trzeba kalkulatora… Co myślicie o tej liczbie?
Stolarze źle zaczęli i chyba muszą jeszcze podszlifować formę. Okazja jest ku temu w nadchodzącym spotkaniu, gdzie Start zmierzy się z Polonią Prószków. Goście nie błyszczą, bo z jednym punktem zajmują przedostatnie miejsce w V grupie A klasy, tuż za Start-em.
Wydaje się, że nie będzie to sezon o jakim mówił trener Marcin Bryś. Miała być walka o awans, a jest falstart. Trzeba mieć jednak na uwadze, że jest to początek zmagań, a pierwsze wnioski będzie można wysuwać w przerwie zimowej. Czołówka już mocno odjechała, czas na odrabianie strat.
A klasa, I grupa, 6 kolejka
LZS Ligota Oleska – MKS Wołczyn
Niedziela, 27.09.2015, godz. 15.00
Gospodarze dobrze radzą sobie w nowym sezonie i aktualna szósta pozycja w lidze nie oddaje ich prawdziwych możliwości. Grali już z całym podium ligi i stracili w tych meczach aż 7 punktów. Stąd póki co niskie loty.
Teraz powinno być lżej, bo na LZS Ligotę czeka “łatwiejszy” terminarz. Na początek MKS Wołczyn, który zamyka tabelę.
LZS Kościeliska – Hetman Byczyna
Niedziela, 27.09.2015, godz. 15.00
Zawsze może być lepiej, ale też i gorzej.
Po wpadce w ubiegłym tygodniu z LZS-em Rudniki czas na wzięcie się w garść. Jednak jak to zrobić jeśli w rozkładzie jest kolejny przeciwnik i kolejny kolos A klasy?
To już problem trenera Sebastiana Kopela i miejmy nadzieję, że znajdzie na to rozwiązanie. Czasu coraz mniej, ale bądźmy dobrej myśli.
Piast Gorzów Śląski – LZS Rudniki
Sobota, 26.09.2015, godz. 15.00
Mecze z udziałem tych drużyn są zawsze interesujące i zapewne będzie tak tym razem. Kibice mogą spodziewać się dobrego widowiska, goli i emocji przez 90 minut.
Gospodarze notują dobry początek ligi, ale goście też nie mają się czego wstydzić. Oj będzie się działo!
LZS Uszyce – LZS Ligota Dolna
Niedziela, 27.09.2015, godz. 15.00
Mecz z serii: to trzeba wygrać. LZS Uszyce nie może sobie pozwolić na gubienie punktów w każdym spotkaniu, bo znów może być gorąco na koniec sezonu. Niedzielny rywal zdecydowanie jest w jego zasięgu i musi zrobić wszystko, żeby dopisać kolejne trzy punkty na swoje konto.
B klasa, 6 kolejka
LZS Wojciechów – LKS Przedmość
Niedziela, 27.09.2015, godz. 15.00
Sporo się dzieje się w oleskiej klasie B, ale zarówno LZS Wojciechów i LKS Przedmość nie grają tutaj pierwszoplanowych ról. Póki co czekają za parawanem na swoją scenę. Ile jeszcze będą czekać?
Gospodarze i goście są po pięciu kolejkach, mają po cztery punkty, marzą o kolejnych trzech, te są do podziału niestety na dwóch, a wygrać może tylko jeden. Hmm, ciężki orzech do zgryzienia.
LZS Borki Wielkie – LZS Bugaj Nowy
Niedziela, 27.09.2015, godz. 15.00
Ach jak przyjemnie byłoby w końcu opuścić B klasę… Zejdźmy jednak na ziemię.
Apetyt rośnie w miarę jedzenie i chyba gospodarze poważnie myślą o czubie B klasy. Świetny początek jaki notują świadczy, że budowana od kilku lat drużyna powoli nabiera kształtu. Przypomnijmy, że wraz z rozpoczęciem sezonu 2015/2016 LZS Borki Wielkie ma nowego trenera – Krzysztofa Meryka oraz zrobił kilka wzmocnień. To nie w kij dmuchał drużyna!
Rywale jednak też nie są z pierwszej lepszej łapanki, a do tego w końcu znaleźli formę. Póki co mają serię trzech zwycięstw z rzędu, a słuchy idą, że chcą kolejnej wygranej.
Stobrawa Wachowice – Albor Borki Małe
Niedziela, 27.09.2015, godz. 15.00
Tylko o jedną bramkę na koncie ma więcej Stobrawa od Alboru. Chyba nie trzeba tego zbytnio komentować.
Ostatnie poczynania gospodarzy sprawiają, że nie są stawiani w roli pewniaka, a gdyby postawić na nich trochę pieniędzy to tylko z podpórką. Oleska klasa B jest jak amerykańska kinowa super produkcja – tu wszystko może się zdarzyć.
LZS Radłów – Budowlani Strojec
Niedziela, 27.09.2015, godz. 15.00
Tu karty rozdawać będą goście, a trzeba pamiętać, że znają parę sztuczek. Budowlani zbudowali solidną drużynę i potwierdzają to w lidze. Ostatnia pewna wygrana ze Stobrawą świadczy, że porażka z LZS-em Borki Wielkie to był tylko wypadek przy pracy.
LZS Radłów ma się czego obawiać, tym bardziej, że nadal szuka formy. Ale spokojnie zdarza się nawet najlepszym – Lech Poznań.
LZS Wichrów – Prosna Zdziechowice
Niedziela, 27.09.2015, godz. 13.00
Gospodarze będą mogli się sprawdzić, bo do Wichrowa przyjeżdża jeden z najpoważniejszych kandydatów do awansu, czyli Prosna Zdziechowice. Obie ekipy są póki co w czubie tabeli. Zobaczymy kto z przypadku, a kto po prostu idzie po swoje.
LZS Radawie – LZS Zębowice
Niedziela, 27.09.2015, godz. 15.00
Na ten mecz ostrzą sobie zęby kibice i piłkarze obu drużyn. Szykuje się walka na całego i wszystkie chwyty dozwolone.
Zdecydowanie to gospodarze są w roli faworyta, ale już nie takie spotkania kończyły się zupełnie inaczej niż powinny. Jedno jest pewne. To będzie 90 minut pełne męskiej gry.
LZS Żytniów – Motor Praszka
Niedziela, 27.09.2015, godz. 15.00
To gospodarze są wyżej w tabeli i raczej to oni mają więcej szans na zgarnięcie trzech punktów. Trzeba jednak pamiętać, że Motor to marka nie byle jaka. To klub z tradycją, który znów chce odbudować potęgę. Jednakże to nie fifa, żeby dało się to zrobić w dwa sezony. Tu trzeba czasu, czasu i jeszcze trochę czasu.
Póki co czeka go kolejne spotkanie w ramach szóstej kolejki oleskiej klasy B i walka o trzy punkty.
Michał Krzyminski