Gorzów Śląski pomaga ukraińskiej armii i szykuje się na przyjęcie uchodźców
Gmina Gorzów Śląski zbiera artykuły dla żołnierzy armii ukraińskiej. W dalszej części akcji, urząd w Gorzowie będzie prowadził zbiórkę artykułów dla konkretnych kobiet i dzieci, przebywających na terenie gminy. Mieszkańcy i władze przygotowują się na przyjęcie uchodźców.
– W pierwszej akcji pomocy “Gorzów Śląski dla Ukrainy” zbieramy artykuły, które będą przeznaczone dla ukraińskiej armii. Są to śpiwory, koce, odzież termiczna, również buty robocze wzmocnione blachą. Ciemne kurtki i plecaki. W armii ukraińskiej są pod tym względem braki, dlatego musimy pomóc ich doposażyć w podstawowe potrzeby – mówi Rafał Kotarski, burmistrz Gorzowa Śląskiego.
Ukraińskim żołnierzom dostarczone zostaną także racje żywnościowe.
– Potrzebny jest suchy prowiant, który żołnierze mogą nosić przy sobie, jak puszki, konserwy, orzechy, bakalie, batony energetyczne. Niezbędne są również środki medyczne i dezynfekujące.
Przerzut wspomnianych artykułów będzie ruszać z Gorzowa w sobotę 5 marca, a zbiórka potrwa do czwartku. W piątek nastąpi załadowanie transportu.
Dalsza faza akcji będzie przeznaczona dla uchodźców, którzy dotarli na teren gminy Gorzów Śląski,
– Kolejna część naszej akcji, która ruszy od poniedziałku 7 marca, będzie dedykowana dla kobiet i dzieci, które będą już przebywać na terenie naszej gminy. Przyjmowane będą środki pierwszej potrzeby, czyli pampersy, mleko modyfikowane, żywność. Chcemy w ten sposób wspomóc mieszkańców, którzy przyjmą uchodźców pod swój dach, ale również tych, dla których jesteśmy w stanie przygotować lokale komunalne – mówi Michalina Stelmach, wiceburmistrz Gorzowa.
Władze gminy Gorzów Śląski doradzają, że lepiej zebrane środki przekazywać do oficjalnych punktów niż samodzielnie przewozić je na granicę.
– Musimy pamiętać, że na granicy panuje ogromny chaos. Wielokrotnie, ludzie, którzy przekroczyli granicę, nie mają nawet czasu, żeby szukać potrzebnych rzeczy czy ubrań dla siebie w dogodnych rozmiarach w tych wszystkich worach zgromadzonych w olbrzymich magazynach na granicy. Nasza zbiórka będzie już spersonalizowana dla konkretnych kobiet i dzieci, pod konkretne potrzeby. Warto również wspomnieć, że weszliśmy we współpracę z Tomaszem Stefanem i Fundacją Rozwoju Artystycznego Fabryka Muzyki. Wspomniana fundacja zarejestrowała zbiórkę publiczną w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, dzięki czemu może zbierać pieniądze na ten cel. (Miejsca, gdzie będą stały puszki oraz numer konta można znaleźć na dole artykułu – przyp. red.) Z tych pieniędzy będą kupowane już konkretne rzeczy, czyli jeśli dziecko będzie potrzebowało ubrania w konkretnym rozmiarze, a nie będzie ich w magazynie z darów, to będziemy mogli je zakupić – tłumaczy Michalina Stelmach.
Gmina również przygotowuje się do przyjęcia uchodźców. Działania są bardzo dynamiczne, jak sytuacja na granicy.
– Na tym etapie mamy cztery lokale komunalne, ale niektóre z nich wymagają odświeżenia, a inne remontu. Na polecenie wojewody wyznaczyliśmy miejsca, w których moglibyśmy rozlokować rodziny ukraińskie. Są to hale sportowe, świetlice wiejskie czy szkoły. Zdajemy sobie sprawę, że to są działania tylko na ten moment. W dalszej fazie, ukraińskim dzieciom trzeba będzie zapewnić dostęp do szkół i przedszkoli, a dla kobiet ewentualne miejsca pracy – mówi Rafał Kotarski.
Ważne jest, aby dopełnić wszelkich formalności związanych z przyjęciem uchodźców.
– Nie mamy wpływu na to, ile osób prywatnie przyjmie uchodźców pod swój dach. Trzeba jednak zaznaczyć, że Ukraińcy, którzy przyjadą do Polski, mają obowiązek rejestracji i wypełnienia stosownego oświadczenia. W związku z rejestracją, uchodźcy proszeni są o dostarczenie: paszportu z pieczątką straży granicznej o przekroczeniu granicy polsko-ukraińskiej od 24 lutego bieżącego roku lub (w przypadku nieposiadania paszportu) zaświadczenia ze straży granicznej o przekroczeniu granicy od 24 lutego. Oświadczenie będzie można znaleźć na naszej stronie internetowej lub w urzędzie – tłumaczy Michalina Stelmach.
Mieszkańcy gminy, jak i całego powiatu, stają na wysokości zadania!
– Muszę powiedzieć, że odzew naszych mieszkańców jest wspaniały! Mieszkańcy i firmy cały czas pytają o możliwości wsparcia, przynoszą rzeczy na zbiórkę. Dzięki temu niesiona pomoc będzie miała niezwykłą siłę! – kończy burmistrz.
Damian Pietruska