Babski kurnik – odcinek 38 – Kobieta z facetem – czy to się może udać?

Babski kurnik – odcinek 38 – Kobieta z facetem – czy to się może udać?

Przyjaźń damsko – męska posiada tyle zwolenników, co przeciwników. O jej istnieniu słyszałam wiele razy, ale efekt końcowy zawsze był tragiczny. Albo on znajdował sobie partnerkę, której ona nie akceptowała, po czym następował koniec przyjaźni, albo się zakochiwali i żyli szczęśliwie – przynajmniej przez jakiś czas.

Ja, nie wierzę, że ona rzeczywiście istnieje. Przecież mężczyzna nigdy nie zastąpi twojej najlepszej „psiapsiółki”, a kobieta nie zastąpi najlepszego kumpla poznanego w wojsku, czy w akademiku.

Uważam, że pytanie o istnienie takiej relacji powinno być zastąpione innym: Po co kobiety i mężczyźni powinni być przyjaciółmi? Ewolucja tego definitywnie nie przewidziała, a wspólne życie dwojga płci bez seksu, po czasie staje się monotonne, a w następstwie przechodzi w niepamięć.

Jednak zwolennicy stoją przy swoim i twierdzą, że to możliwe. Może i macie rację, w  szczególności gdy jedno z nich jest zakompleksione, a relacja buduje się na korespondencji – najczęściej internetowej. Człowiek nie oszuka swojej natury- facetowi potrzebny jest facet, a kobiecie, kobieta – mowa o przyjaźni.

Nawet Hollywood stanęło po mojej stronie, nagrywając romans Kiedy Harry poznał Sally -też byli przyjaciółmi, a na koniec rzucili się w ramiona, deklarując sobie wieczną miłość. Kto więc ma rację? Hollywood i ja, czy może reszta świata, która potwierdza istnienie przyjaźni damsko – męskiej?

Skoro więc jest niemożliwa, dlaczego wchodzimy w takie relacje i ciągle próbujemy udowodnić, że tak nie jest?

Kobiety szukają przyjaciół w mężczyznach, gdyż mają oni mniej emocjonalne spojrzenie na świat oraz na nasz ubiór. Stojąc przed szafą wypchaną ciuchami sprzed paru ostatnich sezonów, to on – twój przyjaciel znajdzie coś, co będzie pasowało.

Nie tylko my, kobiety, czerpiemy przyjemność z kontaktów damsko – męskich pozbawionych kontekstu seksualnego,  oni także. Gdy świeżo po rozstaniu ma ochotę się wygadać, ponarzekać, a czasem uronić łezkę – choć faceci ponoć nie płaczą, to właśnie dzwonią do swoich przyjaciółek. Bo jego kumpel klepnie go po ramieniu, powie, że wiele jest rybek w jeziorze i stawia piwo. Ona zaś zrobi kolację, kupi dobre wino i godzinami będą analizować cały ich związek, aż on sam będzie miał już dosyć i pomarzy o piwku z kumplem.

Więc, czy przyjaźń damsko – męska istnieje? Rozglądając się po ludziach, szczególnie tych młodych, można powiedzieć, że tak. Jest dużo relacji opartych na koleżeństwie, ale przebywanie w towarzystwie płci przeciwnej powoduje w nas zmiany i po jakimiś czasie istnieje prawdopodobieństwo, że jedna z tych osób się zakocha.

Co wtedy?

Koniec przyjaźni, a przecież ona powinna trwać wiecznie.

Co do egzystencji przyjaźni damsko – męskiej, uważam, że są dwa rodzaje zakochania: od pierwszego wejrzenia i od drugiego wejrzenia, ta druga wywoływana jest przyjaźnią. Znając się dobrze i mając wspólne zainteresowania oraz hobby, znacznie łatwiej jest się zakochać. Ryzyko jest jednak większe: rozstając się tracisz przyjaciela i ukochanego na raz – to pewnie boli jeszcze mocniej.

Los bawi się naszym życiem, tworząc coraz nowsze i ciekawsze historie. Oglądając lub czytając o różnorakich relacjach między kobietami i mężczyznami, można powiedzieć, że przyjaźń jest małą siostrą miłości, a gdy trzeba będzie wybrać między przyjaźnią, a miłością i rodziną – wybieramy to drugie.

Tak więc ta relacja jest niczym zabawa z ogniem. Albo się poparzysz, albo opanujesz żywioł, bo czy rzeczywiście nie ma niczego gorszego niż Happy – End z najlepszym przyjacielem?

 Janka

Podziel się