Sylwester po strażacku

Sylwester po strażacku

Sylwester dla większości z nas jest okazją do świętowania. Spotykamy się, aby razem móc przeżyć tę wyjątkową noc i hucznie przywitać nowy rok. Popijając szampana podziwiamy pokaz fajerwerków. Później składamy sobie wzajemnie życzenia i oddajemy się zabawie. Niektórzy jeszcze do dziś odczuwają skutki imprezy sylwestrowej. Dla strażaków z KP PSP OLENO Sylwester jednak nie jest okazją do świętowania. Noc z 31.12.2013 na 1.01.2014 to dla nich wzmożona czujność i zazwyczaj o wiele więcej pracy. Postanowiłem więc sprawdzić jak jednostkom przeciwpożarowym minął Sylwester.

 – Noc sylwestrowa była dla nas na szczęście dość spokojna – mówi bryg. Jarosław Zalewski z KP PSP Olesno. – Tym razem obyło się bez większych wypadków.

Całą służbę 31.12 – 1.01 jednostki ochrony przeciwpożarowej interweniowały w pięciu przypadkach:

  • Po godzinie 8:00 w Malichowie (gm. Dobrodzień) usuwano skutki kolizji drogowej. Na prostym odcinku drogi ciągnik siodłowy DAF zjechał z jezdni do rowu. Niskopodwoziowa naczepa zatarasowała przejazd na trasie. W wyniku zdarzenia doszło do rozszczelnienia i wycieku oleju napędowego ze zbiornika DAF-a. W działaniach ratowniczych brały udział 3 zastępy: z JRG Olesno, OSP Szemrowice i OSP Dobrodzień. (Pisaliśmy o tym tutaj: http://ool24.pl/informacje/tir-zablokowal-droge).
  • W południe w Boroszowie (gm. Olesno) z zalanej piwnicy budynku mieszkalnego wypompowano wodę. Przyczyną zdarzenia była awaria instalacji wodnej.

W noc sylwestrową strażacy wyjeżdżali trzy razy:

  • O północy dwa zastępy zabezpieczały pokaz sztucznych ogni na oleskim rynku,
  • O godzinie 00:40 w Oleśnie przy ul. Mostowej udzielono kwalifikowanej pierwszej pomocy 39-letniemu mężczyźnie, który wpadł do kanału Młynówka. Poszkodowanego przekazano zespołowi ratownictwa medycznego,
  • O godzinie 2:00 w Oleśnie na ul. Minkusa gaszono palące się kartony po fajerwerkach.

Miejmy nadzieję, że każdy Sylwester zawsze będzie tak spokojny. A wszystkim jednostkom przeciwpożarowym życzymy jak najmniej pracy w 2014 roku.

Michał Krzyminski

 

Podziel się