VIII Powiatowe Targi Pracy i Edukacji

VIII Powiatowe Targi Pracy i Edukacji

– Nasz rynek pracy powoli staje się rynkiem pracownika, a nie pracodawcy – mówi Maciej Flank, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Oleśnie, komentując VIII Powiatowe Tagi Pracy i Edukacji, które odbyły się w środę 18 marca w hali Zespołu Szkół Oleśnie.

Stoiska wystawiło wiele firm i szkół nie tylko z powiatu oleskiego. Można jednak stwierdzić, że zainteresowanych ofertą VIII Powiatowych Targów Pracy i Edukacji było mniej niż w roku poprzednim.

 – Celem organizacji targów pracy i edukacji jest prezentacja ofert pracodawców oraz ofert szkół średnich i wyższych – mówi Maciej Flank, dyrektor PUP Olesno. – Jest to pewien przekrój naszego rynku pracy od momentu podjęciu decyzji o wyborze zawodu, do momentu spotkania się z pracodawcą.

Zdaniem dyrektora sytuacja na powiatowym rynku pracy poprawia się.

– Nasz rynek pracy powoli zaczyna być rynkiem pracownika, a nie pracodawcy – komentuje Maciej Flank. – Oczywiście wiele osób poszukuje pracy, ale nie zawsze zawody, w których pracę oni poszukają, pokrywają się z tymi, które oferują pracodawcy. Z resztą było widać, że osób poszukujących pracy na targach było mniej niż w latach ubiegłych. Bezrobocie jest niższe, ale prawdą jest również to, że jest ono regulowane niekorzystną sytuacją demograficzną, czyli migracją zarobkową do sąsiednich województw, jak również do krajów Unii Europejskiej. 

 Na targach oferty były kierowane głównie dla ludzi z wykształceniem zasadniczym zawodowym lub średnim kierunkowym. Ofert dla osób z wyższym wykształceniem było mniej.

– Rynki lokalne zaczynają nam się specjalizować – mówi dyrektor PUP Olesno. – Na południu powiatu dominują przedsiębiorstwa związane z przetwórstwem drewna, a na północy z przetwórstwem metalu. W stolicy powiatu, czyli w Oleśnie obie są spotykane. Specjalizacja pociąga za sobą zapotrzebowanie na dane zawody. Oprócz tego mamy sferę usługową, czyli między innymi sklepy, budownictwo czy administrację szczebla powiatowego czy gminnego. 

Uczniowie coraz częściej są świadomi tego, jak wygląda rynek pracy, dlatego rezygnują ze studiów i wybierają np. zawody rzemieślnicze, na które jest w powiecie oleskim zapotrzebowanie.

– Temu też służą targi pracy – mówi Maciej Flank. – Czym skorupka za młody nasiąknie, tym później trąci. Młodzi ludzie zawsze mają możliwość zaznajomić się nie tylko z ofertą szkół, ale również zobaczyć jakie oferty proponują lokalni pracodawcy, co może pomóc w wyborze szkoły, a później zawodu. 

Damian Pietruska

Podziel się