Pożar zakładu w Kowalach. Cztery osoby poparzone

W czwartek 3 listopada o godzinie 6.12 strażacy zostali wezwani do pożaru zakładu z wyrobami aluminiowymi przy ulicy Ożarowskiej w Kowalach.
– Po dojeździe na miejsce zdarzenia stwierdzono, że doszło do pożaru w dwóch pomieszczeniach zakładu – mówi kapitan Damian Szczęsny z KP PSP Olesno. – Przed przyjazdem strażaków wszystkie osoby zostały ewakuowane z budynku przez pracowników zakładu. W skutek pożaru cztery osoby doznały poparzeń i zostały odwiezione prywatnym samochodem do oleskiego szpitala.
Pracownicy zakładu przed przyjazdem strażaków podjęli próbę gaszenia pożaru gaśnicami. Działania strażaków polegały na podaniu prądu wody w natarciu, przeszukaniu pomieszczeń, przewietrzeniu i oddymieniu zakładu.
Konkretna przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana.
Wstępnie starty oszacowano na 50 tysięcy złotych. Uratowane mienie oceniono na 1,5 miliona złotych.
W akcji udział brali strażacy z KP PSP Olesno, OSP Kowale, OSP Praszka, OSP Przedmość, OSP Strojec oraz OSP Neapco Europe w Praszce.
Damian Pietruska
*- Zdjęcie nie pochodzi z opisywanego zdarzenia.
Nie od dziś wiadomo, że w zakładzie Mariusza B. są tragiczne warunki. Lekarze robiący badania lekarskie, Inspekcja pracy czy policja. Ale to nic nie daje, bo synalek dzięki już nieżyjącemu ojcu ma wszystkich ustawionych i tylko z pracowników się śmieje. Mam nadzieję, że prokuratura zamknie ten kołchoz i właściciela wsadzi do więzienia za zaniedbania.
Bezpłatna weryfikacja szkód , tel 668 396 614 mail :
nortla@wp.pl