Nieuznana bramka w końcówce. OKS remisuje na początek wiosny
W pierwszym meczu rundy wiosennej opolskiej IV ligi, OKS Olesno zremisował u siebie z LZS-em Walce 1-1. Mecz zostanie zapamiętany ze sporej kontrowersji z końcówki meczu.
Obie bramki padły w pierwszej połowie. Najpierw, w 25. minucie bezpośrednio z rzutu wolnego trafił dla gości Jakub Mutke, a w 40. minucie wyrównali oleśnianie po indywidualnej akcji Marcina Jantosa.
Mecz był wyrównany, a obie drużyny miały jeszcze swoje okazji na wyjście na prowadzenie. W samej końcówce, Adam Huć ładnie przelobował bramkarza, ale strzał nie był zbyt silny, dlatego dla pewności, z najbliższej odległości, do pustej bramki dobił Wojciech Hober. Sędzia jednak odgwizdał spalonego, z czym strzelec nie mógł się pogodzić, a za protesty zobaczył żółtą kartkę.
O dużej stracie mówił po meczu Krzysztof Meryk, trener OKS-u, chociaż uważa, że w przypadku zespołu walczącego o utrzymanie, trzeba szanować każdy punkt.
OKS do rundy wiosennej przystąpił wzmocniony trzema zawodnikami, każdy z nich grał już kiedyś w oleskim zespole. Pozyskani zostali: Jakub Misiak (21 lat, Swornica Czarnowąsy), Adam Piontek (21 lat, LZS Gronowice) i Oliver Kalus (20 lat, wolny zawodnik, ostatnio MKS Kluczbork).
Damian Pietruska
22 kolejka IV ligi, 08.03.2021
OKS Olesno – LZS Walce 1-1 (1-1)
0-1 Jakub Mutke – 25., 1-1 Marcin Jantos – 40.
OKS: Dawid Sładek – Tomasz Kubacki, Arkadiusz Świerc, Kevin Ficek, Mateusz Jeziorowski – Marcin Jantos (żk), Thomas Skowronek (66. Patryk Baros), Adam Huć (90. Jakub Skonieczny), Dominik Flak (72. Natanel Wnuk), Jakub Misiak (87. Adam Piontek) – Wojciech Hober (żk). Trener Krzysztof Meryk, kierownik Adam Kutynia.
