FalSTART

FalSTART

W sobotę 21 lutego podopieczni Piotra Foltyna wysoko przegrali z PGKiM Ozimek 83:102. Gospodarze po długiej przerwie zanotowali falstart w rundzie rewanżowej III Ligi.

– Od ostatniego meczu mieliśmy ponad miesiąc przerwy – mówi Tomasz Sikora, kapitan Start-u Dobrodzień. – Trudno złapać nam rytm meczowy. Przez remont hali i inne okoliczności rozegraliśmy dopiero sześć spotkań.

Kłopoty gospodarzy zaczęły się już w pierwszej kwarcie, w której PGKiM Ozimek uzyskał 10 punktów przewagi. Jak się okazało później goście nie mieli problemów z dowiezieniem jej do końca, a ich skuteczna gra i 13 rzutów za “trzy” sprawiła, że przekroczyli w meczu 100 punktów.

Start jedynie w II kwarcie zaprezentował się przyzwoicie, ale zdecydowanie to za mało. Przez większość spotkania gospodarze, grali jakby nie byli sobą.

W ich grze panował chaos, nie radzili sobie zarówno w ataku, jak i obronie. Skuteczność rzutów również pozostawiała wiele do życzenia. Emocje w meczu najtrafniej oddaje zachowanie Piotra Foltyna, trenera Start-u. Znany z żywiołowego przeżywania gry swojej drużyny w połowie trzeciej kwarty usiadł i czekał na koniec.

– Obawialiśmy się, że długa przerwa wpłynie na naszą dyspozycję i tak też się stało – kontynuuje Tomasz Sikora. – O tym meczu musimy szybko zapomnieć i szykować się na kolejne spotkania. Teraz będziemy mieć istny maraton.

Już we wtorek 24 lutego Start zagra u siebie z Ofensywą Racibórz o 19.30, a w sobotę 28 lutego z MKS-em Strzelce Opolskie.

III Liga, IX kolejka

KS Strat Meble Dobrodzień – PGKiM Ozimek 83:102

(15:25, 26:20, 21:33, 21:24)

Start: Michał Czekaj 21 (3), Mateusz Guliński 16 (2), Marcin Sawicki 12 (2), Rafał Nowak 11, Francois Xavier Guidon 8 (2), Rafał Desczyk 7, Przemysław Ociepa 6, Mariusz Rybka 2, Tomasz Sikora, Artur Kowalik, Marek Nowak. Trener Piotr Foltyn

Michał Krzyminski

 

Podziel się