Mecz jednego scenariusza. Remis na szczycie B klasy!

Mecz jednego scenariusza. Remis na szczycie B klasy!

W meczu na szczycie B klasy, KS Bodzanowice trzy razy wychodził na prowadzenie, ale za za każdym razem LZS Zębowice wyrównywał wynik. Widowiskowy mecz zakończył się więc remisem 3-3.

KS Bodzanowice zdobywa gola, po czym kilka minut później LZS Zębowice wyrównuje. Ten scenariusz powtórzył się aż trzy razy! Co równie ciekawe, obie drużyny strzeliły gole samobójcze!

Najpierw w niegroźnej sytuacji piłkę do własnej bramki wepchnął Jacek Wieczorek (KS Bodzanowice), a na jego trafienie odpowiedział Kewin Respondek (LZS Zębowice), który także trafił do własnej bramki.

Kibice po obu stronach zobaczyli wyrównany mecz, jednak więcej z gry mieli gracze z Bodzanowic. To oni dłużej utrzymywali się przy piłce i częściej przebywali na połowie rywala. Z drugiej strony, nie przekładało się to na więcej sytuacji podbramkowych.

– Wydaje mi się, że bramki rywali padały bardziej z przypadku, a mniej z gry – mówi Damian Kik, trener KS Bodzanowice. – Nasze akcje kończące się golami były przeprowadzane składniej, wypracowane praktycznie od samej połowy. Możemy żałować tego wyniku, bo trzy razy traciliśmy prowadzenie, ale remis z takim rywalem też nie jest zły. Z pewnością był to ciekawy, widowiskowy mecz dla kibiców. Jaki jest nasz cel na ten sezon? Gdybyśmy mieli w każdym meczu pełny skład, to możemy powalczyć o najwyższe cele, ale zdarzają się spotkania, kiedy mamy sporo absencji.

Odważną deklarację złożył za to trener LZS-u Zębowice.

– Rywal być może miał “więcej z gry”. Boisko też nie pomagało w składnych akcjach, chociaż przeciwnicy lepiej je znają – mówi Grzegorz Knopik. – Uważam, że wynik jest sprawiedliwy. Jestem z niego zadowolony, bo chłopaki pokazali charakter trzykrotnie się podnosząc i zostawiając sporo zdrowia na boisku. W tym sezonie walczymy o awans i pod tym kątem będziemy przygotowywali się do rundy wiosennej!

Z remisu najmocniej cieszą się w… Kościeliskach! Przed ostatnią kolejką rundy jesiennej trzy drużyny miały taką samą liczbę punktów i liderowały w tabeli. Remis w meczu na szczycie powoduje, że nieoficjalnego mistrza rundy jesiennej zdobył LZS Kościeliska, który wygrał ze Stobrawą Wachowice 3-1.

Damian Pietruska

11 kolejka, Klasa B Grupa III, 12.11.2023

KS Bodzanowice – LZS Zębowice 3-3 (2-2)

1-0 Kamil Lerche – 18., 1-1 Jacek Wieczorek (samobójcza) – 20., 2-1 Kewin Respondek (samobójcza) – 35., 2-2 Tomasz Stadnik – 38., 3-2 Kamil Kiedrzyn – 78., 3-3 Piotr Niesłony – 81.

KS Bodzanowice: Jacek Reczko – Florian Brodacki (60. Kamil Kiedrzyn), Damian Kik, Paweł Kik (80. Michał Piecuch), Marcel Boboń, Mateusz Włóka, Kamil Lerche (żk), Damian Nowak, Piotr Pruski, Damian Wieczorek (90. Adam Kacała), Jacek Wieczorek (żk). Trener Damian Kik.

LZS Zębowice: Marcel Janczyk – Łukasz Błaszczyk, Piotr Chyla, Patryk Jureczko, Florian Mateja (46. Fabian Czeredrecki), Jakub Pierzyna (70. Piotr Niesłony), Robert Posor, Kewin Respondek (żk), Tomasz Stadnik, Patryk Swoboda, Rafał Wierszak. Trener Grzegorz Knopik, kierownik Patrycja Bogdoł.

Podziel się