Ostatni właściciel majątku na Świerczu, czyli Jan Henryk von Studnitz

Ostatni właściciel majątku na Świerczu, czyli Jan Henryk von Studnitz

Ostatnim właścicielem majątku na Świerczu był Johann Heinrich/Jan Henryk von Studnitz, który służył w pruskiej armii w stopniu porucznika i był rycerzem ewangelickiego zakonu joannitów.

Po zakończeniu I wojny światowej 01.07.1919 r. objął po ojcu Felixie II majątek w Świerczu. 14 stycznia 1911 r. ożenił się z Norą Brandt, z którą miał czworo dzieci: Esterę (1912-1991), Norę (1913- 2000 ), Helgę (1917- 2009 ) oraz Ernesta Felixa (1919-1943 – zginął pod Stalingradem).

Po I wojnie światowej założył w majątku w Świerczu jedną z największych na Śląsku tuczarni. W hodowli szlachetnej rasy świń osiągnął wysokie wyniki. Świnki ze Świercza prezentowano na targach rolniczych w Lipsku, Berlinie i Dreźnie.

W czasach wielkiego kryzysu sprzedał 2/3 ziemi. Przeprowadził całkowitą elektryfikację posiadłości w 1924 r. Zadbał o okazały park. Podzielał on rodzinną pasję, jaką było myślistwo. Każde niemal przyjęcie połączone było z polowaniem, a okazji było sporo, bo Jan Henryk wyróżniał się gościnnością.

W latach międzywojnia odbywały się huczne przyjęcia w pałacu arystokratycznej rodziny von Studnitz. Ostatni właściciel majątku gościł w nim m.in. asa niemieckiego lotnictwa barona Manfreda von Richthoffena, zwanego „czerwonym baronem”, który wylądował swoim ciężkim samolotem bojowym na polach za zamkowym parkiem.

Jan Henryk przyjaźnił się także z Helmutem Jamesem von Moltke z Krzyżowej, znanym niemieckim antyfaszystą. Krąg z Krzyżowej to grupa niemieckiej opozycji antyhitlerowskiej działająca w Krzyżowej w czasie II wojny światowej.

Kontakty te von Studnitz przypłacił kilkakrotnymi przesłuchaniami przez gestapo, aresztowaniami, utratą części majątku i zaszczytnych stanowisk. Był aresztowany pod koniec lat trzydziestych, w 1941r. i 1943 r. oraz ponownie w dzień po zamachu na Hitlera 21.07.1944 r.

Jan Henryk von Studnitz był hojnym człowiekiem. Mimo tego, że był wyznania ewangelickiego, finansował studia teologiczne późniejszego proboszcza Olesna Antoniego Kalei, który był prymusem w seminarium oleskim. Rodzina von Studnitz cały dobytek utraciła w styczniu 1945 r. 18.01.1945 r. Jan Henryk załadował na wóz myśliwski niezbędne rzeczy i wraz z rodziną uciekł przed nadchodzącą Armią Czerwoną. Pozostawił cały dorobek pokoleń w pałacu, który Sowieci splądrowali i spalili. Jan Henryk von Studnitz zmarł 11 listopada 1972 r. w Lubece. Jego żona Nora przeżyła męża o rok. Zmarła 12.10. 1973 r. w Celle.

Na zdjęciu Jan Henryk z żoną Norą, herb Studtnitzów oraz szlachetna rasa świnek z tuczarni majątku Studnitz na Świerczu.

Ewa Cichoń

Oleskie Muzeum Regionalne

Podziel się